I to jak! Jak zobaczyłam plakat tego filmu z Seanem, z początku pomyślałam, że to Robert! No ale cóż, muszę przyznać, że Sean ma świetną charakteryzację.
Pomyślałam dokładnie to samo :) Ale nie doszukałam się niczego poza podobnym wyglądem, no i może stwierdzeniem bohatera, że komponował smutne piosenki.