nie polecam, akcja ciągnie się niemiłosiernie, kiepskie dialogi, niezgrany duet aktorski, no i nieprawdopodobnie niedopracowane szczegóły (np.Tom który prowadzi auto, ale w ogóle nie patrzy się przed siebie, tylko na Cameron)...
Eetaaam, durny jestes i na dodatek sam bredzisz jak nudy na pudy czy cos tam. Takich pajacow to pelno wiec sie prawie zgubiles w tlumie. Postaraj sie bardziej. Milych Swiat!!!
durna jakby coś:P a poza tym mam prawo mieć własne zdanie i nie muszę pisać, że film jest super jak po prostu mi się nie podobał! Jak masz z tym problem to już twoja sprawa...
gosc ktory potrafi rozbrajac bomby przy uzyciu spinacza i mietowek raczej nie ma problemu z multitaskingiem w postaci patrzenia na pania diaz zastanawiajac sie ile szparagow w poprzek wcisnie w usta jak sie usmiecha i jednoczesnego prowadzenia samochodu ;-)
popieram, najbardziej w tym filmie razi dobór aktorów. Starzejąca się Diaz nijak nie pasuje do roli blond idiotki, Cruise też już nudzi w roli superagenta, nawet pokazanego w krzywym zwierciadle. Generalnie cały film ani straszy ani śmieszy, co najwyżej żenuje.