Choć jakimś wielkim arcydziełem nie jest, napewno zostaje w pamięci dłużej niż The Social Network
Jak to nie! a "dżentelmeni z Harvardu", których zły los zmusił do stoczenia straszliwej walki z własnym honorem i podjęcia uwłaczającej decyzji by upomnieć się o te marne 65 milionów ? Ja im współczuję do dziś..