Mimo tego, że nie urodziłem się w tamtych latach i jestem gowniakiem, uwielbiam wracać do starych klasyków z lat 90.Ogladajac tego typu filmy z moim ojcem, czuję tęsknotę za czymś i smutek w głębi serducha.Będe ryczał jak dziecko gdy go już nie będzie i odpalę na nowo ten klasyk, jak i inne, aby powspominać dzieciństwo.Żegnaj Swayze, kawał dobrego kina, nie będzie drugiej takiej postaci.