Film ma ładne zdjęcia, ale jest niepotrzebnie przeładowany patosem, a dialogi to niestety w większości dno. Postacie czarno- białe. Z aktorów na wyróżnienie zasługuje moim zdaniem Hanna Świątnicka, grająca postać Bronki. Historia ciekawa, ale przedstawiona banalnie, retrospekcja wprowadza tylko niepotrzebnie zamieszanie i nie pozwala wciągnąć się widzowi w opowieść. Wiele banalnych scen m. i. w scenach batalistycznych postacie stoją tak, jak by nie bały się śmierci i chciały zostać zastrzelone. Podobnie scena z lekarzem w aucie- chyba pierwsza reakcja na gościa ze spluwą to strach, ale nie w tym filmie!!! Realizacja taka sobie, lepsza niż Historia Roja, ale jednak czegoś brakuje.