PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=706018}
6,9 11 tys. ocen
6,9 10 1 10949
2,9 12 krytyków
Wyklęty
powrót do forum filmu Wyklęty

Przejmujący, smutny ale i piękny film. Wymierzanie sprawiedliwości czerwonym zdrajcom przez bohatera jest iście satysfakcjonujące, jednocześnie strach pomyśleć ile jest w Polsce potomków tych ubeckich katów którzy teraz murem stoją za zbrodniarzami którzy żyli z krzywdy na naszym narodzie i zawzięcie ich bronią w swym wspólnym interesie. FIlm polecam naprawdę świetne kino.

ocenił(a) film na 1
buterfly

Bynajmniej! Prawo do zdumienia brakiem docenienia walorów ,,Avalonu".

ocenił(a) film na 9
harkonen_mgla

Podpowiem ci, bo widzę że z myśleniem u ciebie słabo. Pisał o potomkach katów z UB.

ocenił(a) film na 1
SetGeko

A nie o odległych potomkach Piłata i reszty kacyków Dzikiej Ordy?

ocenił(a) film na 9
ocenił(a) film na 1
SetGeko

Jesteś tego pewien?

ocenił(a) film na 9
harkonen_mgla

A coś z sensem podpartego faktami historycznymi z II wojny światowej potrafisz napisać, czy tylko spamujesz?

ocenił(a) film na 1
SetGeko

Spróbujmy tak... w sprzedanej Józkowi S. przez zachodnich cyników Polsce tylko skończona wydra lubowała by się w infantylnej przymiarce do wojny domowej, która miała być pretekstem do gwałcenia i leniuchowania. Tak lepiej?

harkonen_mgla

I po co tak szufladkować. Fakty mówią za siebie ale jak są niewygodne to źle dla faktów. W czasach wiedzy posztkowanej jak kapusta, nie ma żadnej możliwości ogarnięcia jej bez wyuczonego warsztatu logicznego. Takie są fakty. Można się kopać z koniem zaprzeczac ale koń zawsze wygra.

ocenił(a) film na 1
zarkadiusz7

To niektórzy muszą uczyć się myśleć? Jezusiczku kochany, na co nam przyszło w ojczyźnie kochanej...

harkonen_mgla

Samo myślenie to jedno a myślenie logiczne to drugie i to jest coś co odróżnia nas ludzi od zwierząt. Niestety logiki trzeba się nauczyć ale i to nie wystarczy by móc myśleć jak człowiek rozumny. Trzeba coś jeszcze.

ocenił(a) film na 1
zarkadiusz7

Na gwiazdę Lenina! Mam rozumieć, że mój kotlet zanim stał się kotletem, myślał, tyle że niezbyt logicznie? Hmmm... idąc dalej logicznym tropem musimy uznać, że i nasze ministry najwyraźniej zajęć z logiki nie miały... Oj, oj...

harkonen_mgla

Niestety to choroba nabyta, która dotyka prawie każdego nawet wykładowcę logiki na uniwersytecie. Polecam jedyny wykład filozofa Czetwertyńskiego na youtube. W olbrzymim skrócie opisuje prosty schemat używania logiki, której efektem jest fałsz posługując się prawdziwymi składnikami zestawionych z sobą opisów (implikacja).

ocenił(a) film na 1
zarkadiusz7

Jedyny? Dlaczego jedyny? Jakież uwarunkowania zafundowały nam taki nieurodzaj?

harkonen_mgla

A widzisz u nich jakieś symptomy, że takie zajęcia miały?...

ocenił(a) film na 1
jan_niezbedny0

Krzyczą - Magdalenka! Krzyczą - żydowsko-masoński spisek naszej ukochanej Moskwy! Krzyczą - wstajemy z kolan! Chyba na zajęciach ich tak uczono? A skoro uczono to zajęcia mieli. Logika :)

harkonen_mgla

No, zajęcia na pewno mieli (i chyba mają cały czas).
Ale czy z logiki...

ocenił(a) film na 1
jan_niezbedny0

Dodają dwa do dwóch i wychodzi im dwadzieścia dwa. Logika!

harkonen_mgla

Nowa logika "nowych elyt".

ocenił(a) film na 1
jan_niezbedny0

Aaaaa taki dar od niebios. Terozki pojmuje.

tomy_m

co za brednie, w takich jak ty więcej zła niż w tych 'potomkach'

WarlordOfSteel

większość wygonili w 1968 ale za sprawą PiS właśnie wracają

markin

Razem z komuną - za którą zdaje się lud nadwiślański tęsknił.

WarlordOfSteel

Ci, którzy pomstują na polskich bohaterów? Zawsze możecie spytać Putina i Rosjan o sytuację analogiczną i odwrotną. Co zrobiliby z Rosjaninem i jego rosyjskimi pomocnikami, którzy w Moskwie pod polską okupacją pełniliby rolę rosyjskich "ludzi honoru", najpierw cynicznie ogłaszaliśmy amnestię, a potem zdradziecko łapaliby rosyjskich patriotów, przesłuchiwali, katowali, wysyłali do polskich łagrów, mordowali i wrzucali do dołów z wapnem? Polskich okupantów nazywaliby "wyzwolicielami"? Którzy w Warszawie odbieraliby medale za swoją działalność? Dla dopełnienia obrazu dodajcie Putinowi, ze w wolnej Rosji "rosyjscy ludzie honoru" nazywaliby tych Rosjan leżących w bezimiennych dołach z wapnem - "bandytami przeklętymi". Poproście Władimira o szczerą odpowiedź. Aby dobić Władimira swoimi absurdami, na samym końcu zaakcentujcie, że w wolnej Rosji "rosyjscy ludzie honoru" zrobiliby z siebie "elyty" i otrzymywaliby 10 tysięczne emerytury resortowe przy 800 złotowych emeryturach zwykłych Rosjan, którzy walczyli o niepodległość - to w ramach wdzięczności narodu i sprawiedliwości dziejowej wyjaśnijcie zdumionemu Władimirowi. I jeszcze ten okres dziejów ich państwa określaliby mianem "doniosłego etapu w dziejach państwa rosyjskiego”? Być może, że Władimir to ogarnie. Ale nie sądzę, znając ROSYJSKIE MIŁOSIERDZIE WOBEC WŁASNYCH ZDRAJCÓW na przestrzeni wieków.

Gorszy sort? Ktoś podzielił Polaków? Jak nazwać ludzi, którzy wysługiwali się ZSRR, współpracowali że zbrodniczymi organizacjami: Smiersz i Informacją Wojskową, wysyłali czołgi na robotników, strzelali do rodaków i pałowali ich, robili im ścieżki zdrowia, organizowali Polakom "kulturalne zamieszki"? Ludzi, którzy nieludzko przesłuchiwali i katowali? Ludzi, którzy fingowali dowody i procesy, którzy polskich patriotów przebierali w mundury wermachtu? Ludzi, którzy z premedytacją donosili Służbie Bezpieczeństwa na innych dla korzyści własnych i własnych rodzin? Ludzi, którzy prosili o sowiecką interwencję i pożyczali pieniądze w Moskwie? Ludzi, którzy byli tak dumni ze swoich dokonań, że pozwalali na niszczenie akt i na wyścigi niszczyli akta totalitarnego państwa przed i po 1989, którzy zamazywawali fragmenty w swoich księgach ewidencyjnych, wyrywali kartki ze swoich akt? Kto niszczy dowody swojego bohaterstwa i niewinności? I jeszcze nie mają sobie nic do zarzucania. Bredzą o faszyzmie i wzbierającej brunatnej fali, gdy ktoś przypomina kim rzeczywiście byli w przeszłości.

Całkowicie bezkarna czerwona zaraza pod ochroną czerwonych bagnetów nie darowała nikomu po 1945 roku. Była bardzo skrupulatna. Wszystkich dorwała. Wyłapywała, przesłuchiwała, katowała, brutalnie szantażowała, zmuszała do współpracy, łamała życiorysy, mordowała. Sama opływała w dostatki. Dziś potrafi na podstawie kilku incydentalnych przykładów opluć całą niepodległościową formację. Analogicznie, czerwona zaraza nie poniosła najmniejszej odpowiedzialności za swoje zdrady i zbrodnie. Przed 1989 na górze i po 1989 na szczytach - nowe elity i wzór przemian? Tyle lat wolnej Polski, a największe czerwone szumowiny dalej leżą na Powązkach.

Dzisiejsze ujadanie resortowych, ludzi honoru i ich tw, ta pogarda i uderzający brak jakiegokolwiek szacunku dla Żołnierzy Wyklętych - polskich bohaterów, którzy do końca dochowali przysięgi na wierność i sztandar Rzeczypospolitej - pokazuje bardzo istotną rzecz, że w Polsce nie ma żadnej nowej lewicy, że te środowiska się niestety nie zmieniły, a zaledwie się przefarbowały, Środowiska, które kiedyś wysługiwały się Moskwie, które latami gloryfikowały zdradę, które dalej starają się dowodzić, ze oni i PRL to doniosły etap w dziejach państwa polskiego. Zmienili tylko szyld, wystawili młodszych na czoło, wycofali się do drugiego szeregu. I dalej zamierzają uszczęśliwiać Polaków.

szwesta

Ludzie, którzy sami zgłaszali się lub przyjmowani byli do SB i innych służb komunistycznych, do aparatu propagandy PRL, tworzyli elity totalitarnego państwa, nie byli zaciągani tam na siłę. Wszyscy świadomie wybierali swoją przyszłość, idę do Milicji i ZOMO albo do SB, współpracuję z NKWD i Smiersz, służę Sowietom, katuję polskich patriotów, pracuję w mediach i aparacie propagandy totalitarnego państwa, tworzę elity totalitarnego państwa. I świetnie wiedzieli, jakie przywileje będą im z tych wyborów przysługiwały.

W komunie trzeba było żyć i funkcjonować, nie każdy miał odwagę postawić się czerwonym zdrajcom i oprawcom! Postawić na szali życie, zdrowie, poziom materialny, bezpieczeństwo swoich bliskich!

Nie ma żadnej równości między zwykłymi członkami PZPR, zwykłymi żołnierzami Kościuszkowskimi a ludźmi, którzy tworzyli elity PRL oraz zbrodniczy i propagandowy aparat opresji PRL: współpracownikami NKWD i Smiersz, współpracownikami Informacji Wojskowej, pracownikami UB i SB, oprawcami, którzy skazywali i katowali patriotów, wrzucali ich do bezimiennych dołów z wapnem, oprawcami czerwonych Band Pozorowanych, które brutalnie mordowały ludność cywilną na konto Żołnierzy Wyklętych. Ludźmi honoru współpracującymi z ZSRR, którzy posyłali czołgi na robotników Poznania 1956, Wybrzeża 1970, Radomia 1976, Wujka 1981, którzy zabiegali o bratnią interwencję! Zomowcami, którzy pałowali i rozjeżdżali ludzi, TW-donosicielami służby bezpieczeństwa UB i SB, ludźmi, którzy donosili na innych dla pieniędzy i własnych korzyści: materialnych lub zawodowych, dla korzyści własnych rodzin, dla przywilejów emerytalnych, pracownikami propagandy totalitarnego państwa, którzy zaczynali przykładowo pracę w mediach w Stanie Wojennym, gdy przyzwoitych dziennikarzy wyrzucano z pracy.

Czerwoni oprawcy i ich potomkowie! Nie ma znaku równości między wami, a ludźmi żyjącymi w komunie, którzy kształcili się w komunie, byli w PZPR, pracowali i odbudowywali kraj! Nie chowajcie się za zwykłych Polaków, demokrację i konstytucję, wolne sądy, wolne media! Nie chowajcie się za opowieści o faszyzmie, wzbierającej brunatnej fali, nienawiści!

Komuniści w Poznaniu 1956 wyprowadzili przeciwko robotnikom 8000 żołnierzy, 300 czołgów, kilkadziesiąt wozów opancerzonych i samoloty! Na bezbronnych ludzi! Wybrzeże 1970 roku? Do walki z demonstrantami ruszyło 5 tysięcy milicjantów i … niemal 27 tysięcy żołnierzy, Wybrzeże zostało spacyfikowane. Tak komuna się rozprawiała z ludźmi, którzy się ośmielili upomnieć o kawałek chleba.

Stan Wojenny z 1981? Autorem fragmentu poniżej jest - Historia, której nie poznasz w szkole: „...13 grudnia do akcji przeciw działaczom opozycji i całemu ruchowi Solidarności, strona „władzy” wystawiła ponad 100 tys. uzbrojonych „po zęby” zawodowych żołnierzy i funkcjonariuszy. Na ulice polskich miast wyjechało 1750 czołgów oraz około 1400 pojazdów pancernych (nie wliczając w to całej plejady innych pojazdów, którymi dysponowali żołnierze i ich sprzymierzeńcy). 10 tys. funkcjonariuszy bezpieki i milicji przeprowadziło akcję „Jodła”, czyli błyskawicznego aresztowania i osadzenia w ośrodkach odosobnienia działaczy opozycji (osób zagrażających bezpieczeństwu państwa). Uprzednio MSW przygotowało w tym celu 49 specjalnych aresztów. Władze zmobilizowały również wszystkich aktywistów ORMO, a nawet emerytowanych funkcjonariuszy SB oraz milicji. Przeciw tej wielkiej sile, która nie była ograniczona w działaniach, stanęło głodne, wyziębione społeczeństwo, które odrzucało represyjny system. Wprowadzono dla wszystkich cywilnych obywateli godzinę policyjną (19.00/22.00 do 6.00 rano). Trzeba przypomnieć, że stan wojenny był także wielką klęską PZPR, z której w 1983 roku wystąpiło ponad 850 tys. ludzi...” - fragment tekstu autorstwa: Historia, której nie poznasz w szkole.

Czy państwo teoretyczne zrobiło cokolwiek po 1989 roku, żeby ukarać czerwonych oprawców? Cokolwiek? Miało tyle lat! Wszyscy żyją jak pączki w maśle! Zrobiono z nich bohaterów tragicznych i ludzi honoru. Zapytajcie Putina i Rosjan o sytuację dokładnie analogiczną, ale odwrotną, co zrobiliby z Rosjaninem ( i jego pomocnikami ), który w Moskwie pełniłby rolę "człowieka honoru", jaki los spotkałby jego i jego pomocników?