PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=464256}

Wyspa tajemnic

Shutter Island
2010
8,2 610 tys. ocen
8,2 10 1 610148
7,3 100 krytyków
Wyspa tajemnic
powrót do forum filmu Wyspa tajemnic

Zacznę od razu od tego, że każdy ma swoje zdanie. Przedstawię tu swoje i proszę mnie nie krytykować.

Uważam, że Teddy padł ofiarą spisku. Dowodów na to jest mało, dlatego, że po części film ten miał pokazać jak łatwo jest pomieszać komuś w mózgu. W tym nam - przecież oglądając to większość z nas dochodzi do wniosku, że Teddy jest psychopatą.

Ale...
Pamiętacie moment z Rachel w jaskini? Powiedziała ona dokładnie co się stanie - będą podawać mu narkotyki, użyją wspomnieć Teddy'ego i będą go kreować na wariata. Właśnie to się stało. Zastanawiało mnie czemu doktor powiedział Teddy'emu, że przyjechał tam sam i nie ma wspólnika? Po co mieszać w głowie i tak już szalonemu wariatowi? Żeby myślał, że go wrabiają?
I czemu kobieta, która zabiła męża siekierą pisze mu na kartce - "run"?
Na dodatek w filmie co jakiś czas pojawiają się retrospekcje dotyczące obozu zagłady. Właściwie po co? Obóz ten nie miał właściwie dużo wspólnego z całą jego psychozą, prawda? Ale może pokazywał nam on to co mówiła Rachel - że naziści zaczęli eksperymentować na mózgu, a potem robili to amerykanie. Program ten nazywał się zresztą MKULTRA. Polecam o tym poczytać.
Ostatnie parę scen również skłania do myślenia. Kiedy Daniels mówi do Chucka, że muszą uciec z tej wyspy, Chuck kiwa głową do lekarzy. Tak jakby mówił im, że Teddy nie dał się przekonać. Teddy zresztą posyła doktorowi spojrzenie w stylu "Nie pokonałeś mnie". A potem to słynne zdanie - "czy lepiej żyć jako potwór, czy umrzeć jako dobry człowiek?". Oznacza to, że godzi się on ze swoją przegraną i woli umrzeć jako detektyw, niż żyć jako "wariat".

Dodaję od razu - film ten jest niezwykły z tego chociaż faktu, że wszystko można wytłumaczyć dwojako. Skinienie głowy Chucka pod koniec może oznaczać "nie dał się przekonać" bądź "nie wyleczył się". Każdy może mieć swoje zdanie. Dlatego twierdzę, że jest to bardzo kontrowersyjne zakończenie.

ocenił(a) film na 9
loszka

"Zastanawiało mnie czemu doktor powiedział Teddy'emu, że przyjechał tam sam i nie ma wspólnika?"
A pan wariat to przyjechał z kolegą do ośrodka na leczenie czy sam? I jak Cie nie krytykować? No jak...
Rachel w jaskini podała mu taką a nie inną teorie, bo to była jego halucynacja. Jako, że Andrew był bystrym gościem to doszedł do takich wniosków by potwierdzić swoją teorię o eksperymentach - po czym przedstawił sobie to w formie imaginacji poszukiwanej Rachel.
W końcówce, Andrew gra Tedda, bo woli zostać warzywkiem po lobotomii, niż żyć z traumą, bądź z możliwością nawrotu choroby. Stąd skinieniem Chuck pokazuje, że jednak leczenie się nie udaje. Gdy Andrew wypowiada słowa i odchodzi, widać reakcję Chucka - jest zszokowany i zrozumiał, że Andrew blefował, że znów jest Teddem.

ocenił(a) film na 10
loszka

serio myślisz ze ta kobieta w jaskini żyła tam naprawdę? :D