SPOILER. myślę, że właśnie o to chodziło w tym filmie, żeby widz po końcówce pozostał w nieświadomości. Ja jednak myślę,że Wariat. Zauważ jak w początkowej scenie schodzi ze statku i pyta o dziwne zachowanie strażników? nie mówiąc już o samym początku, kiedy widzimy jego strach przed wodą. Film genialny! takie lubię:) Bo obejrzeniu sama poczułam się jak Wariat i jeszcze parę godzin Po miałam totalnie zsiekany mózg:)

Haha, miałem to samo wrażenie po filmie.. Ostro pomącił mi w myślach, bardzo dobry! Trochę zgubił mnie motyw rozmowy w jaskini z tą byłą panią doktor, dziwne że miałby aż takie długie halucynacje. Ale film godny polecenia, na dniach obejrzę sobie jeszcze raz, żeby ponownie go rozkminić :)

No i właśnie, może o to chodziło reżyserowi by jednak bohater został uznany za kogoś "kogo w huja sie ładuje", ostatnia scena o tym mówi cytat "Co byłoby gorsze: żyć jako potwór...czy umrzeć jako dobry człowiek?"

wariat. kiedy zdaja bron, chuck ma problem z oddzieleniem kabury z pistoletem od paska do spodni. tak jakby robil to pierwszy raz. albo kiedy wszyscy straznicy sa na nabrzezu i "poszukuja" rzekomej zaginionej - spora czesc stranikow siedzi na kamieniach czy trawie i nic nie robi, tak jakby wiedzieli, ze nie ma sensu jej szukac, bo nigdy nie istniala.

Ciekawe z tymi strażnikami..
Chodziło chyba po prostu o to, że strażnicy mieli za zadanie pilnowanie Leo..., w sumie przy nabrzeżu istniało ryzyko, że to on będzie próbował uciec..
Dobra wkrętka ;-)

Wariat. Widać to po zdenerwowaniu strażników na początku, patent z kaburą przy zdawaniu broni. No i zauważyłem, że gdy rozmawia z tą kobietą co zarąbała męża siekiera w chwili gdy pyta o dr Sheenana jaki on jest ? - bohaterka przez chwile patrzy kierując wzrok na Chucka :D

Jest tylko jedna scena która w 100% pokazuje, że DiCaprio był pacjentem - wszystkie pozostałe są do podważenia!!!
Gdy Chuck wyjmuje z szafy w celi rzekomej Solando buty. A dokładnie dwie pary butów - i wszyscy widzą tylko, że są to dwie pary, a nikt nie widzi, że to męskie buty:)
Pzdr

!!

muszę to dziś sprawdzić, wydawało mi się, że to damskie obuwie na płaskim obcasie

w sumie przychodzi mi jeszcze do głowy scena przesłuchania personelu i jego niezwykle obcesowego podejście do policjantów, wiedzieli, że uczestniczą tylko w eksperymencie

Widzę że to jak z wyłapywaniem "tylerków" w Fight Club :D