Jest to jakieś nawiązanie do lobotomii?Tam też rozrywano nerwy.Dziwny zbieg okoliczności?Ktoś wie o co chodziło?
,,Po swojej pierwszej próbie samobójczej Dolores powiedziała mi, że w jej mózgu żyje jakiś owad, że tam chodzi i szarpie jej nerwy dla zabawy. Mówiła mi to. Ale ja nie chciałem słuchać. Tak bardzo ją kochałem''