Czy będzie rehabilitacja Scorsese , ma na to duże szanse bo książka Dennisa Lehena jest dobra a ostatnio pan Martin sobie radził dosc przeciętnie . Wszystkie jego filmy z Leo no i jaki kazdy widział:
Przeciętne Gangi Nowego Jorku, Niezły Aviator , i udana Infiltracja ale bez rewelacji. To już nie ten reżyser co kiedyś.
A poza tym idzie w kierunku monotonni zatrudniając wciąż tego samego aktora w roli głównej jak to i czynią inni wielcy chociażby Burton i Scott , a dawniej sam Scorsese z Deniro aż wreszcie było go za dużo u niego.
Może się przejeśc.
Ale mimo to trzymam kciuki za film.