Bay całkowicie mnie zaskoczył... oczywiście pozytywnie. Ten film to nie tylko zlepek świetnie nakręconych scen pełnych wybuchów i kolizji. Ma przede wszystkim dobrą fabułę, której nie miały ostatnie 2 "dzieła" Bay'a. Rewelacyjna gra aktorska (płonące kciuki dla Seana Beana ;]), super muzyka i jeszcze lepsze sceny pościgów (te z matrixa wysiadają - za dużo komputerów!!!)