Mam do tego filmu sentyment, odkąd pierwszy raz go zobaczyłam. Historia trochę inna, niż znane nam dotychczas opowieści o Draculi, ponieważ główny bohater pomimo przemiany, nadal zachowuje ludzkie słabości i uczucia. Niezwykła opowieść osadzona w mrocznych czasach, dobra muzyka i moim zdaniem pasujący do ról aktorzy. Ja polecam.