Kolejny film pt. "Jeden z niewielu". Więkżość filmów o wampirach przedstawia te istoty jako bezduszne istoty(głównie Nosferatu). Tutaj jest na odwrót. Pokazanie wampira jako istotę uczuciową i ludzką - coś jak Wampir - Maskarada. W filmie możemy zobaczyć dwa typy wampira : Louis - świeżak, nie może pogodzić się ze swoją wampirzą egzystencją, odmawia picia krwi, żywi się szczurami. Drugi Lestat - stary wyga, wampir w którym odezwała się bestia, głód bierze górę nad rozsądkiem, traci resztkę człowieczeństwa. Troche mnie poniosło ale muce właśnie w Wampira Maskarade :). Film polecam każdemu zarówno fanowi gatunku jak i przeciwnikowi a nawet Papieżowi. Najlepszy film o wampirach. 10/10.
Lestatowi brak rozsądku?? I on nie traci resztek człowieczeństwa z pewnością, on stara się wytworzyć dystans, nie kochać, nie przywiązywać się...ale jak widzimy nie udaje mu się to. Poza tym przemawia przez niego gorycz zemsty- a toż to ludzkie jest:p ... i nie zgodze się także do końca w kwestii bezduszności Nosferatu:) A tak to pozdrawiam:)
Jeżeli interesuje was takie podejście do wampirów to błagam was przeczytajcie książki! Anne Rice zapoczątkowała to inne spojrzenie! To na podstawnie podejścia z jej książek powstała gra, o kórej mowa. Jak przeczytacie książki to ten film zblednie w waszych oczach... A co do Lestata to... Nie ważne... Poprostu przeczytajcie "Wampira Lestata", a się dowiecie.
Zblednie?:) Hm- to Twoje zdanie. Ja czytałam książki i już pisałam gdzieś , zestawiając. W każdym razie Wywiad jest filmem wspaniałym, Wampir Lestat jako powieść mnie nie zachwycił, choć oczywiście o niebo lepszy niż Królowa, będąca dziwnym i nieudolnym połączeniem kilku powieści.
Lestat - stary wyga? O, nie, co to to nie. Lestat jest o jakieś kilka ( nawyzej 10) lat starszy od Louisa! Tyle, że od momentu narodzien ( Magnus nie jest delikatny) do spotkanie Louiego sporo przeszedł... Gabriella, Niki, Armand, Marius, Akasha... i w koncu, niczym diament koronny - Louis! Źle sie do dla niego skonczyło, ale jak przeczytacie Wampira Lestata - to jeszcze nie koniec ich historii!
Uważam, że Lestat jest pękny.. zakochałam się w nim...WIĘCEJ TAKICH FACETÓW!!!!!!!
Rzeczywiście dość nietypowy film o wampirach. Uwielbiam go od pierwszej chwili kiedy go zobaczyłam. Nic tu dodać nic ująć, choć jest pare niezgodności z książką.
pozdro dla fanów
Apropo starego wygi. Po prostu film widziałem jeszcze przed książkaim i jakoś mi te jego lata umknęły. A do Lestata nie zmienie zdania. Kto zna świat ciemności(to na nim oparta jest cała wampirza saga) ten wie że każdy wampir któy żywi się krwią niewinnych z każdym kęsem traci swoje człowieczeństwo a nad samym wampirem zaczyna przewyższać bestia. Oczywiście nie jest on nią do końca, ale kiedy widzi potencjalną ofiarę wtedy ta resztka człowieka ginie gdzieś w świadomości. Lestat po okresie 10 lat nie jest już w stanie kontrolować bestii która w nim drzemie.