Nieśmiertelność - marzenie ludzi - jest w rzeczy samej przekleństwem. Louis cierpi najbardziej w momencie, kiedy słońce pali Caroline, ponieważ w tym właśnie momencie dopełnia się pierwsza śmierć, którą zadał. I w tym momencie dopełnia się też jego przeobrażenie, lecz cierpienie zaklęte w nieskończoność nie opuszcza go. Dlaczego pozostaje piękny? Dlatego właśnie, że cierpi. Lestat potrafi jedynie z n ó w stać się pieknym - Louis jest piękny wiecznie. Zmysłowość niektórych scen pomiędzy wampirami sprawia, że kobieta czuje się jakby poza tym najpiękniejszym z języków świata. Zmysłowość wampirów to język świata, który przyciąga i zsyła w zawistne niespełnienie nas, zwykłych oglądaczy. Zło przeciw złu - Luis, który cierpi, bo musi zabijać, idzie, w ogniu, jak mściciel, jak sama śmierć, jak Nadistota przez tajemne korytarze Teatru Wampirów, unicestwiając je. Ten film jest przepięknie n a m a l o w a n y, jest estetyczny i nasycony zmysłowością do bólu. Doskonałe aktorstwo. Uwielbiam go oglądać, za każdym razem zakochując sie w tym obrazie od nowa i mocniej.