nie jestem typem "ambitnego" widza, relatywnie rzadko cos ogladam, ale kiedy juz cos zobacze to naprawde zapada mi w pamieci. tak jak i ten film, niesamowity klimat. to chyba 3 film TVP2 o tej porze, ktory totalnie mnie wciagnal i musialem zobaczyc go do konca, nie baczac na fakt pobudki o 6 :p
Ja też właśnie obejrzałem i od razu postanowiłem przeczytać książkę, dzięki której powstał ten film.
Co do TVP2 podzielam Twoją opinie - normalnie mam tak samo :)
ale fakt, że filmy są o tej porze jest także zaletą. Taki klimat towarzyszy właśnie w nocy...
Film - moim zdaniem arcydzieło.