Widzicie ten film ma trzy wersje: pierwsza (oryginalna) trwa 92 min druga (Majestic Films wersja) 72min a trzecie (wersja Miramaxa) 71 min. Ja obejrzałem każdą i szczerze mówiąc oryginał jest najlepszy chociaż są w nim sceny niedokończone ale pod względem treści i fabuły wypada z nich wszystkich najlepiej. Więc moje pytanie brzmi, która dla was wersja jest najlepsza ?
P.S. pierwsza wersja nazywa się The Thief and the Cobbler
druga The Princess and the Cobbler
trzecia Arabian Knight
Byłem na tym filmie w kinie. Wieeelllleeee kilo lat temu. I jaką wersje oglądałem, bo słowo daje, ledwo co pamiętam ten film.
No cóż...ta pierwsza (w wersji recobbled cut) jest najpełniejsza, zawiera sceny usunięte i najbliżej jej do oryginalnego pomysłu. Dwie pozostałe są raczej podobne, ja widziałem jako jeden z niewielu wersję z polskim dubbingiem i muszę przyznać, że dubbing polski momentami jest lepszy od oryginalnego (teksty złodzieja i wezyra gromią). Niestety, problem jest jeden: NIEDOSTĘPNA W POLSCE. Mało kto widział ten film, bo szybko dość wycofano go z dystrybucji.
Powiem jedno: Żeby na tym świecie znaleźć coś dobrego, trzeba się trochę natrudzić niestety
Ok, już znalazłem, w Polskich kinach leciała ta trzecia najbardziej wykastrowana i przerobiona wersja.
Niekoniecznie. To tę trzecią pamiętam jeszcze z dzieciństwa i jako taka dla mnie jest najlepsza. Siła sentymentu:).
Miałam okazję obejrzeć tą najdłuższą, jakby niedokończoną graficznie. Pomimo tej wady, oglądało nam się na prawdę dobrze. Fabuła rekompensowała ten defekt, który jednak nadawał pewnego rodzaju klimatu. A i dzieciom (10-11 lat) się podobało i nie marudziły, że animacja jakaś niepełna.
Ja właśnie obejrzałem tą najdłuższą wersję i się może nie tyle zawiodłem co po prostu wkurzyłem. Pierwszy raz oglądałem ten film i nie wiedziałem, że w tym wydaniu animacje nie są ukończone. Szkicowane fragmenty ze statycznym ekranem powplatane tu i ówdzie strasznie psują odbiór. Jak w większości produkcji dla młodszych widzów fabuła nie jest aż tak skomplikowana by były potrzebne te dodatkowe sceny/wyjaśnienia.
Moja rada jest taka, żeby w pierwszej kolejności obejrzeć sobie krótszą wersję z kompletną animacją, a dopiero jak się spodoba próbować podchodzić pod "Recobbled Cut".