Zdecydowanie za mało się działo w tym filmie, historia zbyt prosta bez większych zaskoczeń. Zakończenie za krótkie. Podobała mi się taśma filmowa, sceneria, ujęcia trochę jak mad maxie. Czuło się ciepło pustyni i narastała chęć poznania zakończenia. Niestety po tym wszystkim dostajemy rozczarowanie. Żałuję, całość zapowiadała się na prawdę nieźle. Za pewne scenariusz był wyśmienity jednak film skraca i upraszcza słowo pisane.