Film ujdzie w tłoku kupa strzelania miałem wrażenie, że naboje w tych pistoletach nigdy się nie kończą :) trochę machania nóżką i sporo panoramy miasta, czyli kupa scen zapchajdziura Aż się dziwie, że Wesley Snipes zagrał w tak słabym filmie czyżby tak kończyli kiedyś wielcy aktorzy kina akcji? Szkoda :(
Kuloodporne szafki na leki w szpitalu, pustka w tymże szpitalu, niekończące się naboje, drętwe dialogi, sto kopniaków złego charakteru zawsze słabsze niż jeden cios Wesleya, skarbiec z milionami dolarów ułożonymi na paletach strzeżony przez 3 ochroniarzyków, no masa nieporozumień, kompletne oderwanie od rzeczywistości. Kino w stylu "zabili go i uciekł". Nie rozumiem jak można takie filmy kręcić bez żażenowania, ja bym się osobiście wstydził pokazywać ludziom takie badziewie. Szkoda czasu, ocena 1/10.
Tak jak kolega wyżej napisał kupa niedoróbek. Tak na prawdę czekałem tylko do momentu aż Wesley rozpocznie walkę wręcz, poza tym nie było z tym filmie za dużo ciekawostek