Komedia romantyczna?
Zero komedii, a jeśli chodzi o romantyczność...Więcej romantyzmu znajdzie się w knajpie pod gnijącym "pomidorem" lub w zakładzie "u Zdzicha i Rycha".
Oglądanie tego filmu jest równie ciekawe jak oglądanie ściany w pokoju przez 3 godziny bez ustanku.
Cała historia rozmywa się i po pewnym czasie nie wiadomo o co właściwie chodzi.
Zdecydowanie nie polecam.