Film słaby, Friedkin to twórca takich klasyków jak egzorcysta czy francuski łącznik ale ten film kompletnie mu nie wyszedł oprocz tego ze jest nudny to głównie jest odrzucajacy i odrazający, No zastanawiajace czemu Al zgodził sie zagrac w tym chłamie, aktor znany z klasyków kina wystapił w tym gównie i u mnie nieco spadła nota dla tego wybitnego aktora.