morda szpilki jest oklepana?

Po ostatniej walce, którą wg niektórych Austriaków wygrał, pewnie jest. Zapewne do tego nawiązywał przedmówca

Powiem tylko tyle Wilder, Kownacki, Chisora... " bez kitu teraz go roz....e bez kitu" hehe

Temat oklepany? Film oparty na faktach, to się wydarzyło. To w jakich innych filmach ten temat był poruszany?

może i na faktach ale widziałem już filmy o podobnej historii a pamieci do tytułów niestety nie mam

Oklepany a do tego nudny. To sie po prostu nigdy nie nadawalo na film. Prostytutka zabita przez klienta. Tyle. Nawet nie wiadomo kto, jak, gdzie i dlaczego (mozna sie domyslac ale zostalo to tak beznadziejnie pokazane, ze nawet domysly wydaja sie byc glupie). Nie ma tu zadnych zwrotow akcji, no niczego interesujacego. Z calym szacunkiem, ale nie dziwie sie, ze prostytutki nie sa priorytetem policji, nawet jesli jakas mama prostytutki ma z tym problem. O czym tu robic film? Straszna nuda, flaki z olejem, nic ciekawego. Nie podwazam faktu, ze sama historia jest okropna i wspolczuje rodzinom tych dziewczyn. Ale robic film na bazie tak mdlej historii to juz przesada, bo nic sie tu nie wydarzylo. Wiem, ze mowa o tragedii, ale ta historia jest tak prosta, plytka i jednowymiarowa, ze nie rozumiem istnienia tego filmu. Sorry, moze ja po prostu przywyklam do ogladania interesujacych tresci. Nuda nuda i jeszcze raz nuda.

Lepiej by tego nie ujął

Polać jej bo zacnie pisze

Nie oglądałem filmu, więc się na jego temat nie wypowiadam. Zaciekawiło mnie jednak coś innego.
Jak można tak podejść do tematu tylko dlatego, bo ktoś pracował jak pracował. Czy ta osoba robiła komuś krzywdę? NIE. Czym się różni prostytutka od pani na kasie w Biedronce? NICZYM. I jedna i druga obsługuje klientów. W normalnych krajach ta pierwsza też płaci podatki i składki. Większe niż pani ze sklepu.
Film może być mdły, gra aktorska katastrofalna i muzyka tandetna. Jednak każde życie powinno być priorytetem dla Policji.
Rozumowanie niektórych to prawdziwy dramat.

Popieram (nie ma opcji lajka). O to właśnie walczyła Matka.

"Z całym szacunkiem ale nie dziwię się że prostytutki nie są priorytetem policji" Bo co? To nie są ludzie? Czy jaki masz argument bo nie za bardzo rozumiem?

Myślę, że prostytutki są nie tylko przez policję gorzej traktowane, ale też ogólnie przez społeczeństwo. Ten zawód to raczej nie jest powód do dumy. Nawet rodziny się tych dziewczyn tego wstydziły. Matka powiedziała w jednej scenie, że nie chce żeby policja mówiła o jej córce prostytutka, chociaż nie ma wątpliwości, że w ten sposób zarabiała na życie i matka o tym wiedziała.

Jeśli uważasz, że prostytutki mogą być zabijane bo jest to wpisane w ich zawód oraz, że szkoda środków na ich szukanie to może spróbuj ująć to z innej strony. Film jest o seryjnym mordercy, który dzięki swoim koneksjom, szanowanym zawodzie i zapewne też bogactwie wciąż pozostaje na wolności.
Rozumiem, że mógł ci się nie podobac film, bo rzeczywiście jest dość mdły ale twój komentarz jest paskudny. Możnaby pomysleć, że jesteś kompletnie wyprana z empatii. W swoich osobistych przekonaniach możesz byc nawet kopią Hitlera ale, żeby od razu tak publicznie?

hehehe, dobry komentarz!