Poziomem odbiega od jedynki lecz znacznie przerasta resztę. Trzeci Park Jurajski powinien być bezpośrednią kontynuacją dwójki. A tak nie było. Zmienić konwencję z kina przygodowego na coś uwględniającego realizm zachowań ludzi gdy nagle pojawiły się w świecie dinozaury. Rozważania naukowe, mnóstwo filozoficznych myśli a nie durne bieganie za jakimiś dzieciakami i ucieczki.