Mam niejako problem z pewnym tekstem. Na początku filmu Jerry mówi do żony o swoim IQ
wynoszącym ok. 160. W odpowiedzi słyszy, że 160 to w przeliczeniu na euro- na dolary wyjdzie
znacznie mniej. Kiedy oglądałam film po raz pierwszy było to z napisami i jestem niemal w 100%
przekonana, że tam sens wypowiedzi jest zgoła odwrotny. Tutaj to jakby bez sensu... Bardzo mnie
frapuje ten przelicznik i sprytne porównanie pana Allena dlatego zapytam niekonkretnie, bo jestem
ciekawa Waszych odczuć co do tych słów: co o tym sądzicie?