Świetny film. Cały Allen, mistrzowski humor, ciekawe historie i miłosne i tak różni od siebie bohaterowie. Do tego wspaniały i magiczny Rzym. Nie zawiodłem się, bawiłem się świetnie i ta propozycja dołącza do moich ulubionych. Może nie ceniłbym Go tak wysoko jak "Vicky...", ale i tak zdał egzamin. Hiszpania i Barcelona...
więcejCzy ktoś zna tytuły piosenki początkowej z filmu oraz te które lecą przy napisach końcowych? Jakby ktoś podał tytuły byłam wdzięczna ;)
Kto mi wyjaśni o co chodziło w tym epizodzie? To jest wspomnienie dojrzałego mężczyzny (Alec)
czy jakieś nawiązanie do jakiegoś etapu w życiu Allena?
zapraszam wszystkich którzy lubi piłkę nożną na mój blog dotyczący informacij z świata futbolu, wiadomoscipilkarskie.blog.p l
hej ludzie, ma też ktoś ten pomysł, że śpiewak, który najpiękniej śpiewa tylko, kiedy bierze
prysznic to analogia dla Allena, który tworzy scenariusze bardzo o sobie i jest to jego katharsis?
pzdr.
Jak na Allena to film bardzo przeciętny. Ani tu nie ma dobrego scenariusza (pięć historii które w sumie się nie łączą), ani za dużo dobrego humoru. Woody ostatnie swoje filmy kręci jakby z marszu, wszytko to jak przez kalkę nic nowego nie wymyśla. Jak jeszcze parę takich filmów nakręci to będzie to już najwyższy czas...
więcej
i niestety niewiele poza tym. Paru dobrych aktorów szwędających się po przepięknie
sfotografowanym Rzymie, sielankowy, ciepły nastrój + seria zdrad i miłostek w tle. Kilka
zabawnych momentów - motyw operowo/prysznicowy rządzi, Begnini jak zwykle przeszarżowuje
swoją rolę. Ale summa summarum ogląda się nieźle,...
Uważam , iż stary mistrz już się po prostu niestety,, wypalił '' . Szkoda , bo lubiłem jego dawniejsze filmy . Moja ocena 5/10 .
Da się oglądać nawet z lekką przyjemnością i choć wszyscy tego przeciętniaka oceniają pod kontem Woody Allena to film nie jest zły jako film a i tak mniej nudny niż O północy w Paryżu.
Rzeczywiście Allen trochę się powtarza, ale jeśli ktoś jest jego wiernym fanem, to doceni ten film .
Dodam, że soundtrack jest zachwycający.
Zagrała dobrze?:P Nie widziałem filmu, a jestem ciekaw jak jej rola wyszła. Nie martwiłbym się normalnie jej grą aktorską, ale obawy naszły mnie po przeczytaniu kilku komentarzy w tematach pod spodem :C 'drewniane aktorstwo' z oscarową obsadą :(
Allen nakręcił kolejny film w swoim stylu. Jednak brak tu iskry. Parę dobrych pomysłów i przewidywalny scenariusz. Można obejrzeć i zapomnieć. A szkoda bo lubię tego reżysera.
Allena zawsze uważałem za przereklamowanego, ale tutaj przeszedł samego siebie.
Lubię komedie i wydawało mi się, że ten gatunek ostatnio przeżywa rozkwit (ostatnia część "American Pie" i "Dyktator" dostały ode mnie po 10/10), a tymczasem Allen wszystko zepsuł swoim drewnianym aktorstwem i amatorską reżyserią....
Allen to niebywały szczęściarz. Jego słaby film i tak będzie dobry. Jednakże i tak jesteśmy świadkami jego ewidentnego kryzysu. Mamy znów do czynienia z Allenem dla jego nie-fanów. Podróżuje i szuka [między innymi za kasą jak wiemy]. To jedyny plus jego słabej/dobrej formy. Wątków tu bezliku, jest i zabawny z...