Zaczyna epoke kontynuacji kklasycznych filmów Disneya. Podoba mi się bardziej od 1 części. Jeden z moich ulubionych filmów Disneya
Ja tam nie uważam, żeby był lepszy od pierwszej części. Dorównuje mu, owszem, jest na tym samym poziomie, ale to jednak nie to samo. Chyba nie zdarzyło jeszcze, żeby kontynuacja była lepsza od pierwszej części.
I dołączam się do mojej przedmówczyni;)
Ja powiem tak - bardzo udany sequel. Zaznaczam jednak, że jedynka tak średnio mi się podobała. Głównie przez mdłe zakończenie.
Jeżeli chodzi o wykonanie, to nie ma sie do czego przyczepić- pięknie zrobiony. Jednak wnerwia mnie główny wątek- non stop piętnowanie ucieczki Chapsa. Jeżeli ktoś dokładnie się przypatrzył, jakie kary stosowano wobec niego na początku filmu- daję słowo że i wy byście uciekli:-) Dałbym 4, ale za tę scenę w parku daję 7 ;-)
A mi się dwójka podobała bardziej od jedynki. "Zakochany Kundel" to jeden z moich ulubionych filmów Disneya (był ulubionym zanim wyszła dwójka), jednak sequel mnie bardziej urzekł. Może to przez to, że Chaps i Angel są jeszcze słodkimi szczeniakami.