Po obejrzeniu zwiastuna spodziewałam się zupełnie innego filmu...niestety, skończyło się na wyobrażeniu...sądząc po tematyce i odtwórcach głównych ról mógł to być film z wysokiej półki...niestety, jak dla mnie, od początku nie porywa, a w miarę oglądania wręcz rozczarowuje - jest przewidywalny, oczywisty, nudnawy, bez polotu, a Nikole i Colin nie wybili się na wyżyny swoich możliwości...cóż...w mojej ocenie 6/10 można iść do kina, obejrzeć i...zapomnieć