Jak uważacie? Piosenka zasługuje na statuetkę?
http://grammorphon.wordpress.com/2011/01/29/oscary-2011-cz-1-nominowane-piosenki /
Mam nadzieje, że tak. Najlepszy kandydat do oscara, a autor tego "artykułu" z linku nie zna się na muzyce. "We belong together"?
"We belong together" miałaby wpadać w ucho? Chyba nie dotyczy to mnie, bo w chwili obecnej za nic nie mogę sobie przypomnieć melodii, a słuchałam tej piosenki wczoraj.
Liczę oczywiście na Zaplątanych : )
Szkoda, ze "Zaplątani" są nominowani tylko w tej jednej kategorii... Piosenka jest wspaniała, ale bardziej podoba mi się w wykonaniu polskich wokalistów. Słuchając polskiego wykonania mam wrażenie, że nas bardziej się wczuwają ;) Ale czy słyszę Polaków czy Amerykanów - i tak mam dreszcze gdy tego słucham :)
A co do melodii - mi akurat od razu wpada w ucho, od wyjścia z kina potrafiłam ją zanucić ;P
Podsumujmy. Bez "I See The Light" Zaplątani tracą część swojego uroku. Podobnie jak to jest "Bueaty and the beast" w Pięknej i Bestii czy "Colors of the wind" w Pocahontas. Bez tych piosenek filmy są niekompletne. Menkenowi udało się skomponować kolejny piękny numer, który po latach ponownie ubrano w niesamowite wizualizacje.
W Pięknej i Bestii - kultowa scena balowa
W Pocahontas - filozofia życia rdzennych Amerykanów
W Zaplątanych - motyw lampionów, którego niesamowity romantyczny klimat zostanie kultowym i wpisze się w tradycje studia - będą to pokazywali w swoich blokach reklamowych nie ma bata!!
Autor swojej notki na pewno nie przejrzał: komu i za co w tej kategorii nagrody przyznawano przed rokiem 2000 lub zwyczajnie mu się nie chciało ;).
Nagrody za oryginalną piosenkę filmową to nie tylko ładnie brzmiąca melodyjka na żywo, ale także jakie ona miejsce w filmie zajmuje. Zaplątani na tym progu nie mają konkurencji. Jak nie dostaną statuetki, to znaczy, że Amerykanie zmienili swój gust... i rozum po drodze.
Pozdrawiam!