Zauważyliście, że jeden w pierwszych filmów Cronenberga nosi ten samy tytuł co najnowszy?
https://www.filmweb.pl/film/Zbrodnie+przysz%C5%82o%C5%9Bci-1970-4730
Marny i pogmatwany scenariusz, wieje nudą, czuć niski budżet (słabe efekty specjalne i scenografia), poza Viggo, który trzyma klasę to gry aktorskiej tutaj nie ma, jak i nie ma choćby klimatu czy jakiegokolwiek dramatyzmu, które mogły by uratować ten film. A szkoda bo film jakieś przesłanie miał: o upadku człowieka...
Zauważyliście, że postać Viggo to taka tania podróba Batmana w stylu ,,mamo możemy mieć Batmana? mamy Batmana w domu". Dlaczego? Ubiera się na czarno, kamufluje, spotyka z policjantem w odosobnionych miejscach i do tego w tym czasie ma zachrypły głos.
O granicach podążania za coraz bardziej ekstremalnymi doznaniami. Ale absolutnie nie wewnętrznymi, nie odczuwaniem na poziomie jakiejś wrażliwości, ale za takim fizycznym, pustym, organicznym.
No i wątek ekologiczny - na taką ewolucję układu trawiennego w pełni zasługujemy jako ludzkość.
Wizualnie może i imponujący,...
Ten film tak mnie obrzydził, że musiałam założyć konto, tylko po to by wystawić jedynkę. Przeraża mnie w jakim kierunku przesuwają się granice. Nie wiem co musiałoby wydarzyć się dalej w filmie by wybronić pierwsze 20 minut i uzasadnić fascynacje, wręcz podniecanie się rozcinaniem i oszpecaniem ludzkiego ciała....
Tych którzy idą jak stado baranów z pasterzem który jest kwintesencją zła.
Po którejś dawce i określonym czasie zrozumiecie o co mi chodzi.
cronenbergowska the best of składanka, podtytuł appassionata obsesjonata na trzy skalpele, dwa ciała i jeden korytarz szpitalny, skacze jak zajączek z reklamy enerdżajzer po najbardziej ogranych motywach ze stworzonego przez siebie nurtu kina chirurgicznego niepokoju wycinając tematy znane skądinąd w dużo lepszych...