Zemsta po śmierci
Rise
2007
wlasnie obejrzalem i powiem jedno:DNO
ten film sie ogląda na sile, nie wyzwala zadnych emocji. taki nijaki. do tego gra aktorska i montaz to jakas amatorszczyzna:/
Widać ze braki konkretnej fabuły i totalne błędy w kręceniu filmu i montowaniu próbowali nadrobić nagością Lucy i hektolitrami krwi....nie polecam kompletenie:/
Poczatek rewelacja. Klimat, napiecie, niepewnosc sytuacji zdjecia, glowna aktorka... super. Niestety po 30 min. Film sie posypal, skonczyl sie tajemniczy klimat z poczatku i zaczela sie kupa trwajaca do konca.
Generalnie jestem zawiedziony, ale jak ktos uwielbia filmy bez wiekszych ambicji.. takie, zeby zobaczyc i...
lubię Lucy ale niestety film nie powala na kolana. napaliłam sie na wiecej akcji i troche tzw "kopania" ale niestety jests raczej statycznie i troche nudno. a szkoda bo mogło być tak pieknie. ale Lucy i tak ok:)
nie warto drodzy państwo : zarys scenariusza : ogólnie rzecz biorąc to taki Kill Bill , tyle że zamiast : - Umy Thurman mamy Lucy Liu, -Bill'a mamy Bishopa; -katany mamy kuszę; -wojowników mamy wampiry; pokaz umiejętności aktorskich ?? tak ale nie Lucy niestety ... natomiast gra aktorska Michael'a Chiklis'a jest jak...
więcej
Lucy Liu daje temu filmowi coś egzotycznego a reszta jak dla mnie zapowiada się beznadziejnie Marilyn Manson po co on tu to już nie rozumiem mało kasy jeszcze zarobił jego postać jak dla mnie zapowiada klęske dla tego filmu .
MM ma zagrać w tym filmie ciekaw jestem jak to wypadnie ponadto film robi wytwórnia Sam'a Raimi Ghost House Pictures .
Szczerze mówiąc obejrzałam go tylko dzięki B. Warnerowi, którego jestem wielką fanką (filmie jest
barmanem), ponieważ zanim zauważyłam go w obsadzie miałam już zrezygnować z seansu.
Ogólnie nie żałuję, lecz rewelacji nie było. Dałam 7/10, ponieważ momentami mnie nudził.
Gdybyście znali jeszcze jakieś filmy do...
No ja zawsze muszę być inny i w ocenie tego filmu podobnie... Może zaliczenie go do horrorów nie jest jakimś super pomysłem, ale film ogółem przyjemny, no bo straszny, brutalny to on nie był :D I główna bohaterka mi się straaasznie podobała, ale tak za szybko jej to wszystko przychodziło...
Dobrze mi się wydawało że za barem stoi sam Pan Manson :D Bez makijażu trudno być pewnym
czy to on.... Dzięki jego osobie, jeden punkcik wyżej w bonusie ;)
Nudnawa historyjka o wampirach z dwiema cechami: nieśmiertelność i picie krwi. Jak by ktoś inny grał Sadie niż Lucy Liu to by ten film miał niższe notowanie.
