Ten film jest tak udany, że w pierwszej chwili pomyślałem "Boże gdzie poszło te 10 milionów?". Na pewno nie jest to niewypał sezonu powiem więcej film nienajgorszy, ale nie niczym nie wyjdzie z tłumu. Szkoda, że Wajda nie wyreżyserował tego jako komedii, a jako film bardziej podobny do "Pana Tadeusza".