Cudem tylko nie zaspałem. Film zaczął się o 00:53 ale nagrałem. :)
Własnie robię i jutro będę miał gotowy divx. :)

Zazdroszczę:) Ja niestety usnąłem za dwadzieścia pierwsza. Brawo TVP - nie dość, że dobre filmy dajecie tak późno, to do tego bez uprzedzenia przesuwacie je na jeszcze późniejsze godziny.

jedynka=oszustka, ja niestety czekałam tylko do 0.40 bo następnego dnia musiałam iść do szkoły. W sumie teraz żałuję że przeczytałam że film zaczął się 13 min. później bo tyle bym jeszcze poczekała://

To było wredne... Tym bardziej, że wciśnięty do programu, nigdzie nie zapowiedziany dokument tarktował o 17 IX. W porządku. Zaczął się jednak już 18 IX. Ciekawe kto chciał go oglądać, tym bardziej, że nikt o nim nie wiedział?
Do filmu dosiedziałem. Normalnie chodzę spać później, ale wczoraj byłem szczególnie zmęczony... Być może więc tylko mi wydał się film tak dziwny, ale i fascynujący.
Zapraszam na minirecenzję, a TVP pokazuję język :P

Byłem nieźle wkurzony, kiedy zamiast tak bardzo wyczekiwanego filmu zaserwowano mi dokument drugiego sortu. Gdyby chociaż poinformowano o tym w jakiś sposób, a tak nawet nie miałem pewnosci, czy "Zeszłego roku..." zostanie puszczone potem. Na szczęście warto było czekac, niesamowity film, nowatorski w porównaniu nawet ze współczesną kinematografią. Prawdziwe objawienie.

Nie wszystko stracone:

http://www.avaxhome.ru/misc/marienbad_by_resnais.html

P.S. I nie narzekajcie. Dokumenty o wojnie to też rzadkość na TVP, warto i je zobaczyć. ;)

w najbliższą niedzielę (13 V 07) TVP1 znów wyemituje "Zeszłego roku w Marienbadzie" o równie kosmicznej porze, co poprzednim razem...

Całe szczęście, że znowu leciało, ostatnim razem (koło września) nie nagrało mi się ostanie 20 minut więc wcale nie oglądałem.