film warty oglądnięcia, gra aktorów godna podziwu.
Jakże wymowny motyw śmierci ojca głównego bohatera w dniu w którym większą wiarą obdarza miejscowe dewoty niż osobę która przywróciła wiarę w życie jego najmłodszego syna.
Moja nota 9 pkt.
A ten co pisze w temacie obok spodziewał się chyba westernu albo kryminału. Nie jest to też romans, za mały poboczny wątek aby nim był.
Ogólnie warto obejrzeć.