PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10039040}
4,5 61 tys. ocen
4,5 10 1 61330
6,9 76 krytyków
Zielona granica
powrót do forum filmu Zielona granica

Jak donosi IMDb i kilka innych źródeł jedna z głównych scen filmu to fake news. Chodzi o scenę przerzucenia ciężarnej kongijki przez 2.5m płot.
Nie dałbym nawet 2 zł za ten film. Jedna wielka bzdura.

ocenił(a) film na 1
Wizard1984

Juz Wydzial Propagandy urzedow miejskich opanowanych przez szarancze peowska rozdaje dziewiatki i pisze eseje o wspanialym dziele holland. "Tylko świnie siedzą w kinie."

ocenił(a) film na 9
Wizard1984

To nie dokument jakbyś nie zauważył. Ale przecież nie widziałeś filmu, więc co się dziwię.

ocenił(a) film na 1
Agatonik

Tylko film propagandowy w stylu Goebbelsa, pani Holland ma to po tatusiu, też prał ludziom mózgi:) Fajne ma zdjęcie z Bierutem tak nawiasem mówiąc dzieciątko już wtedy w propagandzie.

Agatonik

A kogo to obchodzi czy to jest dokument czy nie? (Tak swoją drogą, ostatni gniot o Kleopatrze był dokumentem) W dzisiejszych czasach wiele kłamstw w filmach zasłania się tym, że to przecież tylko inspiracja prawdziwymi wydarzeniami, a nie prawda. I stąd potem mamy blackwashing białych królów i inne kwiatki, a czarnoskórzy Amerykanie święcie wierzą, że tak było, bo nie chce im się nawet do wikipedii zajrzeć. A jak zajrzą to i tak uznają to za white propaganda i oleją.

ocenił(a) film na 7
cloe4

No ale dalej jest to fikcja i reżyserka może sobie interpretować wydarzenia jak chce. Masę filmów o Wietnamie, gdzie Amerykanie przedstawiali Amerykanów jako szuje to też jest zdrada narodu?

PogoHomo

Jak dobrze, że nigdy nie kupowałam tych łzawych narracji o Wietnamie, bo z tą sprawą również nie jest tak czarno-biało. :)

ocenił(a) film na 7
cloe4

No nie jest to sprawa czarno-biała ale nie do tego się odnoszę. Każdy ma prawo do jakiś swoich interpretacji wydarzeń i tyle. Nie jest to dokument a fikcja oparta na prawdziwych wydarzeniach i w zasadzie nie ma co więcej drążyć

PogoHomo

Ktoś ma prawo do interpretacji, a ktoś inny do jej oceny :)

ocenił(a) film na 7
cloe4

Tylko czy ta ocena jest po obejrzeniu filmu czy nakręceniu się przez spoceńców na filmwebie? :)

PogoHomo

Pudło: reżyserka wypowiadała się o tym filmie i twierdzi, że to sama prawda udokumentowana przez...nie pamiętam kogo, ale kogoś na pewno.

Agatonik

Ale przecież- filmu nie widziałem, opieram się na kilku przeczytanych recenzjach- w filmie nie ma sceny "przerzucenia ciężarnej kongijki przez 2.5m płot", więc autor wpisu produkuje fejki. Jest scena przerzucania ciężarnej kobiety przez drut, prawda? I ona, nawiasem mówiąc, ma oparcie w historii opisywanej przez media.

Lukasz_Gugulski

O tym fejku mówisz? xDDD

https://www.fronda.pl/a/Amerykanski-serwis-IMDb-Scena-z-ciezarna-kobieta-w-filmi e-Holland-oparta-na-fake-newsie,220750.html

kiran

To jeszcze mi wskaż autora, który zweryfikował tego "fake newsa" i na jakiej podstawie to zrobił. Powoływanie się na to, że ktoś w IMDB tak napisał obnaża tylko poziom dziennikarstwa portalu Fronda.

Lukasz_Gugulski

Znasz angielski?

kiran

To jest odpowiedź?

Lukasz_Gugulski

To całkiem rozsądne pytanie.

ocenił(a) film na 1
Lukasz_Gugulski

Kto pierwszy zaczął pisać o rzucaniu babą ciężarną przez płot? Oczywiście jeden z ulubionych portali towarzysza Gugulskiego czyli OKO.press :D Najchętniej linkowany portal Gugulskiego. Niestety szybko ten domek z kłamliwych i propagandowych kart się rozpadł.

Buker7

Propagandą to jest to, co pisałeś o filmie Holland na tym portalu na długo przed premierą. Ale ustaliliśmy już w innym wątku, że merytorycznie na temat filmu czy wydarzeń, które były inspiracją dla filmu, nie masz nic do powiedzenia, czemu więc zawracasz mi głowę?

Agatonik

Agnieszka Holland twierdzi, że to sama prawda xDDD

ocenił(a) film na 9
kiran

Nieprawda. Mówi, że wiele scen jest opartych na faktach (co bez problemu można znaleźć w doniesieniach medialnych, rozmowach z mieszkańcami tamtych terenów), ale część to oczywiście fikcja. Po co kłamać?

Agatonik

Czyli jak to jest? Wymyśliła, czy oparła na faktach? Polecam się zdecydować, bo jak SG zdecyduje się na proces, to może być ciekawie.

ocenił(a) film na 9
kiran

Część oparta na faktach, część wymyślona. To tak trudno zrozumieć?

ocenił(a) film na 1
Agatonik

To jak film o spotkaniach z kosmitami, część oparta na faktach, część wymyślona. HAHAHA

ocenił(a) film na 9
Covenant

To może jakiś fakt ze spotkania z kosmitami?

ocenił(a) film na 1
Agatonik

Ostatnio USA odtajniło sporo filmów z UFO, a wywiady i zwierzenia ludzi uprowadzonych? Dlaczego mieliby kłamać, przecież nie mają w tym żadnego partyjnego interesu, w przeciwieństwie do holland. hehe

Agatonik

no jak to po co klamac - zeby pasowalo do narracji :)

ocenił(a) film na 1
Wizard1984

Niech Szczurzy-syn oswieci tą Holland, że czasy Urbana się już skończyły. Takie kłamstwa kręcić w dobie internetu to wstyd i hańba, a przede wszystkim głupota!

ocenił(a) film na 10
Wizard1984

Z tego co wiem to jest film dokumentalny więc jest dopuszczalna pewna inwencja twórcza reżysera. Najważniejsze, że został poruszony ogólny problem imigrantów.

użytkownik usunięty
Przemyslaw_Gocek

Podziwiam, że nie masz nic przeciwko wykorzystywaniu w nim ruskich fejków. Gratuluję.

Wizard1984

Wygogluj sobie. Kongijka udzieliła wywiadu, w którym mówi, że przerzucono ją przez płot.

ocenił(a) film na 2
Qdom

Skąd wiadomo co się z nią działo w dalekiej drodze z Konga? W stresie, w chaosie, w biegu, w ścisku, niedożywiona, odwodniona itd. Jak lekarka jest w stanie udowodnić, że poronienie spowodowali Strażnicy Graniczni, a nie ona sama swoją nieodpowiedzialnością? Kto normalny w ciąży wybiera się na nielegalną emigrację do dalekiego, zimnego o tej porze kraju? Wiedząc, że nie przejdzie, bo przecież internet i komórki w tym Kongu mają. Dla mnie, to ona jeszcze powinna odpowiadać za świadome narażenie dziecka na śmierć. Podobnie inni "uchodźcy" z dziećmi.

mordachamordasinski

Podobno była w w 2,5 miesiąca ciąży. Podobno widocznej (ciekawe jak, jak płód ma wtedy 4 cm długości, ale okey).
I teraz popatrz: płot na granicy miał 2,5 metra wysokości (obecny ma 5,5). Jak można kogoś przez taki płot przerzucić?? Jak workiem to można rzucić na wysokość metra, ale dwóch???? I to dorosłą kobietą, która zapewne rzucała się i wrzeszczała?? No litości! Ta historyjka jest tak grubymi nićmi szyta, że aż trudno uwierzyć, że ktoś może to kupić :/

kiran

Według relacji przerzucono ją nad drutami granicznymi - a nie 2,5 metrowym płotem. Mój błąd, powinnam była napisać " Wygogluj sobie. Kongijka udzieliła wywiadu, w którym mówi, że przerzucono ją przez DRUT GRANICZNY".

Qdom

No, sprawdzałam, jak myślisz, ile ten drut miał? 20 cm?? Szukałam informacji nt zasieków, jakie postawiono zanim mur powstał. Było o 2,5 metrowych. Ponad 5 metrów ma ten aktualny mur.
Więc ta narracja dalej kupy się nie trzyma.

ocenił(a) film na 2
kiran

Oczywiście, że to są bzdury. Wszystko odbywa się dokładnie w tym samym schemacie co "Pokłosie" Pasikowskiego. Oparte na takich samych "faktach" - czyli samych kłamstwach i oszczerstwach, nonsensach tak bulwersujących, że nie sposób zrozumieć jak można nadawać im jeszcze ton "dzieł humanitarnych"?

Qdom

A ja mam pytanie: a jak SG to zrobiło? No ten płot za niski to nie jest... Mieli katapultę??

Qdom

Wytłumacz mi jedno: dlaczego Kongijka do rodziny we Francji próbowała dostać się przez Moskwę (bezpośredni lot z Kongo), Białoruś, Polskę itd.? Czy przypadkiem przez kawałek Afryki, Cieśninę Gibraltarską i Hiszpanię nie jest o wiele, wiele bliżej?
Równie dobrze można by lecieć do Kongo przez np. Reykjavik.

Nabongodonozor

Na pewno byłoby bliżej, ale czy było dostępne i w takiej samej cenie? Nie wiem. Też dziwi mnie dlaczego ludzie wybierają nielegalną drogę, ale mam to szczęście, że takie dywagacje mogę prowadzić z ciepłego domu przy zadowalającym stanie konta i w normalnym kraju.

Wizard1984

To najmniejszy problem. Problemem jest to, że ludziom brakuje wyobraźni. Z czysto fizycznego punktu widzenia: jak przez 2,5 metrowy płot przerzucić dorosłą osobę? Zapewne przytomną, zapewne stawiającą czynny opór (a nawet jeśli nie, to i tak jest nie lada wyzwanie). Płot, który nie jest szerokości kartki papieru.
więc: masz płot dużo wyższy niż przeciętny wzrost człowieka dwóch potencjalnie silnych dorosłych facetów i kobietę raczej nie wagi piórkowej.
I teraz spróbuj tego dokonać.

ocenił(a) film na 1
kiran

W filmie oni ją przerzucają z wysokości paki wojskowej ciężarówki. Czyli doliczając połowę wzrostu przeciętnego strażnika, babeczka leci niemal w poziomie do czasu aż podda się grawitacji. W czterech da się to zrobić. Tak że to jest pułapka dla nieoglądających. To co z kolei zwraca moją uwagę, to brak materiałów filmowych z tego typu akcji. Pokażcie mi dzisiaj osobę bez telefonu z funkcją foto/wideo. Jak już gdzieś wspomniałem, gdyby takie nagranie trafiło do sieci to mielibyśmy drugie Nangar Khel. Przecież jeśli nawet nachodźcy byliby zbyt zajęci rzucaniem w SG czym popadnie, to przecież jest jeszcze strona białoruska i ich cały osprzęt do filmowania zajść na granicy. W tym kamery na podczerwień. A tu nie ma nawet przyciętego filmu typu: wycinamy jak Ahmed się rzucił na strażniczkę ale publikujemy jak jej koledzy go kładą na glebę. No, co drodzy Państwo, ni ma? Nie byłem na odprawie SG ale myślę, że oni są tam na to bardzo wyczuleni. Bo wiedzą, że dzisiaj można pannie zajrzeć w dekolt z kosmosu a co dopiero nagrać jak człowiekowi w mundurze puściły nerwy. Aż dziw, że nie puszczają. BTW czytałem o Kongijce w OKO i ona twierdziła, że był cofana na Białoruś a nie rzucana nad płotem - tu być może nie zauważono ciąży pod zimowo/jesiennym ubraniem. Więc nawet tu reżyserka popłynęła jak Ahmed- człowiek ryba.

HamiIkar

Czyli Holland jeszcze przekształciła narrację tej Kongijki, żeby to się kupy trzymało? Ahaaa....

ocenił(a) film na 10
Wizard1984

Pani Judith z Konga to postać autentyczna. Poroniła. Proszę doczytać.

altonia_2

Problem polega na tym, że wszystko opiera się na słowie kobiety. Nie na jakimś filmie, czy relacji 20 bezstronnych świadków. Poza tym ta kobieta chyba nie jest szczęśliwa z tego, że SG nie pozwoliła jej się przedostać przez granicę. W dodatku straciła dziecko. Na jakiej podstawie zakładamy, że ona mówi prawdę a nie mści się?

ocenił(a) film na 1
altonia_2

Nikt nie neguje, że mogła poronić. Zwłaszcza jak jej jakiś lewacki aktywista/znachor zapodał nieznane medykamenty. Czytałem artykuł o niej w oko.press i tam nie ma nic o przerzucaniu nad płotem. Przyczyną poronienia mogło być cokolwiek. To się zdarza osobom które nie angażują się w takie eskapady. Przypisywanie odpowiedzialności Straży Granicznej to świństwo. Równie dobrze mogła zawieść kongijska służba zdrowia. Lub białoruska.

altonia_2

Wytłumacz mi jedno: dlaczego Kongijka do rodziny we Francji próbowała dostać się przez Moskwę (bezpośredni lot z Kongo), Białoruś, Polskę itd.? Czy przypadkiem przez kawałek Afryki, Cieśninę Gibraltarską i Hiszpanię nie jest o wiele, wiele bliżej?
Równie dobrze można by lecieć do Kongo przez np. Reykjavik.

ocenił(a) film na 2
Nabongodonozor

Są dwie możliwości takiej durnoty i narażania siebie i własnych dzieci na niebezpieczeństwo tak dalekiej podróży w całkiem nieznane rejony świata. Pierwsza to rola przemytników, którzy ją przekonali i okłamali. Druga to rola "aktywiszczów", którzy całkiem "niespodziewanie" od razu pojawili się pod tą granicą demonstrując symbole Strajku Kobiet i LGBT, rozmaitej opozycji rządowej (bo przecież nie muszą w tym czasie chodzić do pracy). Itd. W każdym przypadku tylko twarda i bezpośrednia polityka pushback to szczera troska o los tych ludzi. Reszta to s....wo i tyle.

ocenił(a) film na 1
altonia_2

A czy autentyczna jest jej historia?? Pewnie tak samo jak ten ibrahim płynący 6 dni rzeka.