PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10039040}
4,5 61 tys. ocen
4,5 10 1 61341
7,0 60 krytyków
Zielona granica
powrót do forum filmu Zielona granica

Od kiedy pamiętam moi rodzice są zagorzałymi platformersami. Swego czasu byli również wielbicielami Palikota – dziś już upadłej gwiazdy PO. Kupowali jego książki. Cokolwiek powiedział było uważane za coś tak potwornie śmiesznego i inteligentnego, że umierali z rozkoszy na samą myśl o karierze jaką może zrobić w polityce.

Jest wiele rzeczy, które chciałbym napisać, ale myślę, że dla wielu z Państwa jest znany stan, w którym całe rodziny są radykalnie podzielone na dwa-trzy obozy polityczne.

Mowa jest jednak o filmie. Z ogromną satysfakcją obserwuję co raz to kolejne zdziwienie, niedowierzanie, rozterkę na twarzach moich bliskich.
W tym przypadku następnym kamieniem milowym jest „sztuka” Pani Agnieszki Holland. Pewnych rzeczy nie da się zakłamać, nawet przed ludźmi tak ślepymi politycznie jak moi rodzice.

Podejrzewam, że Pani Agnieszce Holland w gruncie jest obojętne czy na rodzimym podwórku osiąga efekt odwrotny do zamierzonego. Cele obliczone na arenę międzynarodową pewnie już wkrótce staną się dla nas wszystkich jasne jak słońce.

Nie chcę wylewać swoich żali, używać nieeleganckich słów. Łamie mi serce do jakiego poziomu jawności w auto nienawiści doszła nasza polityka, nasze media, nasza sztuka, nasze życie codzienne. Można już zrobić niemalże najgorsze świństwo na oczach wszystkich. Ten film to kolejne zjawisko, które wpisuje się w ten stan rzeczy.

Ekstaza, aplauz i forma w jakiej niektóre media stają do karkołomnej obrony tego dzieła udowadniają, że kapitał ma narodowość. W tym przypadku jest to tylko film, a co dopiero w makroskali…

Pragnę jeszcze dodać, że w sobotę późnym popołudniem w kinie w centrum Wrocławia, na sali zdolnej pomieścić prawie 300 osób na Zielonej Granicy było dokładnie 21 oglądających.

ocenił(a) film na 7
Rafaelfeld

"Na filmwebie od 24 września 2023"

ocenił(a) film na 1
Dempsey

To ma jakieś znaczenie?

ocenił(a) film na 10
HamiIkar

Takie, że jeżeli ktoś jest trollem (ideowym lub dla pieniędzy), multiplikującym konta; żeby swoimi ocenami i wypowiedziami, obniżyć i skłonić innych do obniżenia średniej ocen filmu ,
to najszybszym sposobem na bezpośrednie obniżenie średniej ocen; jest tworzenie konta, niskie ocenianie filmu, nietracenie czasu na inne działania na tym koncie i robienie tak z kolejnymi kontami. Ocena 2 służy w takim przypadku za próbę uwiarygodnienia, że nie jest się trollem (na zasadzie że część pomyśli że trolle dają tylko 1 bo tak najbardziej obniżą ).

ocenił(a) film na 1
NORDBERG

Ok. Tylko zauważ, że chociażby Twoja wypowiedź zawiera pewne wnioskowanie. Mogę się z nim zgodzić lub nie ale jest to jakiś materiał do dyskusji lub refleksji. Deprecjonowanie czyjejś wypowiedzi z pozycji "falowej" (od zjawiska "fali" w wojsku) jak to zrobił Dempsey to po prostu wysryw. Żeby nie wchodzić w jakieś wielkie przekomarzania to napiszę co myślę odnośnie ocen 1 czy 10 (jak Twoja). To nie jest ocena filmu tylko pewna deklaracja postawy wobec propagandy, której film jest wprawdzie jaskrawym ale też jednym z wielu, przejawem. Ta propaganda mówi o powinnościach wobec ludzi - w tym wypadku obcych i częstokroć wrogich ( z różnych względów) wobec naszego państwa i jego obywateli. Ja się do tych powinności nie poczuwam. Możesz to nazwać nacjonalizmem ale w takim kontekście, że dobrostan bliskich mi kulturowo osób będzie priorytetowy wobec dobrostanu osób obcych. W przypadku filmu ZG nie można uciec od politycznego kontekstu. I obok oceny artystycznej podlega również ocenie intencja twórczyni. Proponuję taką pararelę. Dekadę temu toczył się proces Kiszczaka, którego sędzia traktowała w oczach wielu obserwatorów bardzo łagodnie jak na skalę jego przewin. Jeden z protestujących rzucił w sędzię tortem (głownie bitą śmietaną). I poszedł siedzieć. Jego protest mógł być słuszny a tort delikatny jak mgiełka. Ale podstawą oskarżenia był atak na instytucję Państwa. W filmie ZG niektórzy strażnicy zachowują się zbrodniczo. Gdyby to były udokumentowane fakty i o nich zrobiono by film tylko bym mu przyklasnął. Obecnie, oprócz pomówień (choćby ze strony byłej zastępczyni A. Bodnara) nie ma podstaw by uznać, że takie fakty miały miejsce. Gdyby był chociaż cień powodu to mielibyśmy drugie Nangar Khel. Zatem uważam, że można stwierdzić, że pod płaszczykiem dzieła artystycznego dochodzi do zniesławienia ludzi ryzykujących własnym zdrowiem i życiem dla ochrony naszego bezpieczeństwa.

ocenił(a) film na 2
HamiIkar

Niestety Filmweb nie działa na zasadzie Ceneo lub Booking, gdzie autoryzowane nabycie biletu uprawniałoby do wystawienia opinii, więc Pana psychoanaliza dwóch gwiazdek jest bezcelowa, szczególnie, że to Pan ocenił to dzieło na dziesięć gwiazdek, czyli arcydzieło kinematografii. Jestem konsumentem, który uczciwie zapłacił za seans. Jak to w handlu, negatywne doświadczenia klienta często wystarczająco mocno uderzają w odpowiedni nerw, na tyle, aby np. zdecydować się zarejestrować na odpowiednim portalu właśnie po to, aby dać wyraz swojego sprzeciwu. Dla mnie ten film jest obscenicznie upolityczniony. Jak się niedawno okazało, już oficjalnie oparty na faktach i podobno na wszystko mają dowody. Już nawet nie chcą go kryć pod świętą osłoną wolności sztuki. Holland traktuje widzów jak kompletnych głupców. P. NORDBERG, zasada, którą Pan opisuje działa w dwie strony, jak widać z każdym kolejnym dniem wyraźnie na korzyść "dzieła", więc powinen być Pan zadowolony, szczególnie, że - znowu - to według Pana mamy tutaj do czynienia z arcydziełem, co zresztą mówi samo za siebie.

NORDBERG

"Takie, że jeżeli ktoś jest trollem (ideowym lub dla pieniędzy)"
Strzelam, że ty zaliczasz się do tych pierwszych (biorąc pod uwagę, że to "dzieło" to dla ciebie arcydzieło").

ocenił(a) film na 5
Rafaelfeld

Z opisu wynika że nie bardzo rodzicom wyszedłeś ;D

Rafaelll80

A twoi się do ciebie przyznają?

ocenił(a) film na 5
markowaw

Ciebie znaleźli w kapuście ;]

Rafaelll80

Tylko w kapuście? Bo na mieście chodzą słuchy, że ciebie to wczoraj znaleźli za garażami, przedwczoraj na przystanku, a w sobotę w parku... Musisz w końcu przestać tyle chlać, Rafaell0.

ocenił(a) film na 5
Nabongodonozor

Co tam bredzisz?

Rafaelll80

gościu ładnie to opisał i to dobrze o nim świadczy, a ty jesteś bucem i to bardzo źle o tobie świadczy

ocenił(a) film na 1
Rafaelfeld

Pięknie to ująłeś w słowa, Ludzie ślepo wierzą w to co mówią na jednym kanale tv i można prosić, pokazywać, żeby poszukali prawdy gdzie indziej ale to jak grochem o ścianę. Mam taki problem z bliskimi mi osobami.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Rafaelfeld

Palikot nie był politykiem PO, miał swoją partię TR

ocenił(a) film na 2
Pawel_Szuminski

Panie Pawle, przy poziomie wiedzy jaką Pan właśnie zaprezentował, nie jest zaskoczeniem, dlaczego ten film, arcydzieło – jak Pan twierdzi – tak dogłębnie Pana poruszył.

ocenił(a) film na 8
Rafaelfeld

Wczoraj, w poniedziałek o 18:30 sala kina Nowe Horyzonty była wypełniona po brzegi. Także frekwencja to żaden argument. Film jest wyważony i oszczędny w przekazie. Nie dostrzegłam nagonki na straż graniczną. Może oglądałam inny film, a może zauważyłam uniwersalność przekazu o kondycji społeczeństwa żyjącego w dobrobycie.

ocenił(a) film na 2
luzola

Pragnę zwrócić uwagę, że właśnie użyła Pani argumentu dot. frekwencji. Była Pani świadkiem cudu, ponieważ na żadnym planowanym seansie w NH sala nie jest zarezerwowana nawet w 1/5. Z całą pewnością już na miejscu, na kasach biletowych, w poniedziałek, przed 18:30, udało się dobić salę po brzegi. Co do uniwersalności przekazu o kondycji społeczeństwa żyjącego w dobrobycie, mogę jedynie powiedzieć, że mózg jest systemem operacyjnie zamkniętym i w tym kontekście z całą pewnością oglądaliśmy dwa różne filmy.

ocenił(a) film na 8
Rafaelfeld

wczoraj w galerii mokotów godz. 19:50 sala zajęta w ok 60% :) skąd zna Pan frekwencje na wszystkich salach w PL?

ocenił(a) film na 2
adrianaluczko

Proszę wskazać, w którym miejscu, ja lub p. luzola odnosimy się do jakiegokolwiek innego kina oprócz Nowych Horyzontów we Wrocławiu.

luzola

Jak ocenia Pani fakt wybielenia migrantów i aktywistów w filmie? Nie uważa Pani tego za tendencyjne? Nie czuje Pani, że reżyserka dobrała środki przekazu w taki sposób, aby interpretacja mogła być tylko jedna.

Ja poczułem się tak, jakby ktoś traktował mnie jak głupca, który ma po prostu przyjąć szantaż emocjonalny, a nie mieć własne przemyślenia. Niestety, po przeczytaniu wielu wywiadów z autorką, mam wrażenie, że właśnie w taki sposób miałem jej film odebrać. Czuć i na podstawie emocji wyciągać wnioski. Brzmi to jak tania manipulacja i tak też to wszystko oceniam.

Nie zgadzam się z oceną 1/10, ale każda ocena powyżej 6 również zwraca moją uwagę.

ocenił(a) film na 1
luzola

No tak, scena rzucania ciężarówką ponad trzymetrowym płotem to kwintesencja wyważenia (dodam, że pierwszy raz takie żartobliwe określenie usłyszałem w latach 90-tych od koleżanki z Wydziału Nauk Społecznych UAM). Film w ogóle wydaje się anachroniczny. Przecież migranci są wyposażeni w takie same telefony jak większość, więc sceny przemocy gdyby były prawdziwe już dawno trafiłyby do sieci. Jeśli nie kręcone przez migrantów to chociażby przez Białorusinów np. z drona. A tak, mamy jedynie zeznania Czeczki czy anonimowych nachodźców. Są natomiast udokumentowane sceny przemocy ze strony bandziorów z tamtej strony. Proszę sobie obejrzeć film gdzie "Jordańczyk" grozi strażniczce gwałtem. On wyraźnie zaznacza gdzie jest granica z Białorusią i gra naszym na nosie. Bez wszechobecnych kamer nie byłby tak pewny siebie. Bo "tym czterem" wystarczyłoby 2 sekundy by go wyjaśnić.

ocenił(a) film na 8
Rafaelfeld

Media mają narodowość ;) a Twoi rodzice jakiej są narodowości?

ocenił(a) film na 5
per333

tvpiss na pewni nie jest polskie, co najwyżej wolskie ;]