9/10
Gratuluję kreacji Toma Hanksa i gratuluję również reżyserom. Film w znacznym stopniu odwzorowuję książkę, nie uwłaczając przy tym jej czaru i mocy. Typowy wyciskacz. Nie wiem jak inni ale ja od momentu zdeptania Myszki Delacroix'a ryczałam jak głupia. a to z jakieś dwie godz;P Rewelacyjnie zagrane role. Nie wiem czy moja 9/10 zbytnio nie uwłacza temu dziełu. Bo ja się minusów w tym filmie dopatrzeć nie mogę!