Zgadzam się. Piękny film. Szkode że mało się teraz kręci takich filmów :/ Dziwie się że na forum takie złe oceny??! No ale całe szczęście ocena 8,5 mówi sama za siebie.
pierwszy raz ogladaam ten film i powiem szczerze ze swietny az sie poplakalam szkoda mi johna...
film cudowny ale uczucia z nim zwiazane są dziwne. tak samo mam z "amelią" nie wiem czemu. coś jak tęsknota, smutek, ale równocześnie też radość, strach i pozucie bezpieczeństwa. dziwne. bo pragnę obejrzeć ten film a równoczesnie się boje.to jak powrót po wakacjach do domu. nie wiem czy chcę wracać. coś w tym stylu. nie rozumiem tego.
ale film cudowny. nie wiem o co chodziło ciapkowi.
Zgadzam się. po obejrzeniu tego filmu bałam się w nocy zasnąć, chociaż nie ma w nim jakichś mega drastycznych scen. Chciałabym obejrzeć go powtórnie, ale nie pozwala mi jakiś dziwny, niewytłumaczalny strach.
Film jest mega genialny ale jednocześnie bardzo dziwny...