Zielona mila
The Green Mile
1999
powrót do forum filmu Zielona mila 
użytkownik usunięty 
ocenił(a) film na 10 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 10 ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 10 
Zawsze chciałem obejrzeć ten film ze względu na tak wysoką notę, ale nigdy ku temu nie było okazji,zawsze jakieś zajęcie lub wyjazd. . Dziś patrze a tu w tv będzie leciał. Więc ja ucieszony że w końcu go pooglądam, ale sobie tak myślę żebym się nie nastawiał na niego nie wiadomo jak pozytywnie gdyż może nie przypaść mi do gustu. Ujmę to tymi słowami... nigdy nie oglądałem tak... hmm... "innego" filmu którym jest Zielona Mila. Jest to jedno z najlepszych dzieł jakie kiedykolwiek było mi dane pooglądać. Wzbudził we mnie takie emocje jak podczas oglądania po raz enty filmu "Szeregowiec Ryan".Aż rozważę przeczytanie powieści Stephen'a Kinga. Aktorzy idealnie dobrani, ich gra aktorska trzyma się na wysokim poziomie. Zakończę mój komentarz dwoma słowami, które powiedziałem do siebie po obejrzeniu : " Mocny film ! "
Zgadzam się z Tobą w 100%. Żałuję tylko, że zacząłem oglądać go dziś w połowie ale i tak już kilkakrotnie wcześniej go widziałem.
Mam dokładnie te same odczucia. Też oglądałam pierwszy raz i mocno wbił mnie w fotel. Pozdrawiam ;)
Też właśnie go obejrzałem, ale ocenić nie potrafię - waham się między 8, a 9. Trzeba się z tym przespać ;]
Nie no 9/10 to według mnie najniższa ocena jak dla tego filmu. Liczy się pierwsze wrażenie ! ;D
Pierwsze wrażenie jest - niestety - często błędne :P No, na przykład taki Taksówkarz. Po "seansie" wydawał mi się filmem średnim. Dopiero po czasie zacząłem go doceniać ;]
wczoraj na tvp oglądałem i ten film naprawde jest rewelacyjny
też chciałem go obejrzec ze względu że ciekawie sie zapowiada i to bardzo wysokie miejsce...
Widzę, że nie tylko ja go dopiero teraz obejrzałam... Z trudem powstrzymywałam się od łez, najpierw kiedy uzdrowił żone Halla i później przy scenie śmierci Johna. Świetna obsada, nie wiedziałam, że tylu świetnych aktorów zagrało w tym filmie i cieszę się, że film nie został potraktowany mroczniej, bo znając trochę (ale tylko trochę) powieści pana Kinga mógł z tego wyjść niezły horror.
