Ograne pomysły, zero inowacji, zero zaskoczenia, bajeczka. Wolę ET, jak już bajeczki, albo Króla Lwa. To jest żałosne. Ocena świadczy, ze większości się podoba. No to jestem w mniejszości.
Ładnie zapakowana bajeczka, która urosła do rangi arcydzieła. Również jestem w mniejszości.