Przyznaje, podobne odczucia.
8/10 ode mnie, trochę przez poprawność zwykłą.

"masakrycznie" nudny?.Człowieku ogarnij się jak się nie znasz na sztuce filmowej to nie powinieneś się wypowiadać.Zobacz sobie lepiej co to jest Dramat filmowy i jakie są odmiany tego gatunku. Ewentualnie włącz Polsat-na pewno nie będziesz się nudził.
Pozdrawiam

ej, w którym momencie jest masakrycznie nudny ? bo nie zauważyłam.
nie oczekuj od takich filmów niesamowicie szybkiej akcji. zielona mila
dostarcza wielu emocji innego rodzaju. Trzeba się po prostu umieć w ten
film wczuć, a do najłatwiejszych w odbiorze bynajmniej nie należy. na mnie
zrobił ogromne wrażenie i pozostanie w mojej pamięci na długi czas. no i
jest to jeden z 3 filmów przy którym zawsze konkretnie się wzruszam. ode
mnie 9/10.

Film wzruszający i w pewnym sensie piękny, ale muszę niestety przyznać, że podczas seansu łapałam się na tym, że patrzę w okno, piłuję paznokcie albo po prostu szłam zrobić sobie kanapkę nie stopując. Moim zdaniem, jeśli już ktoś bierze się za robienie naprawdę długiego filmu, musi być w nim coś co nie pozwoli oderwać od niego wzroku, takie filmu powinno oglądać się z zapartym tchem.

Piękny i wzruszający to jest Angielski Pacjent,Fortepian albo Tajemnica Brokeback Mountain.

co do ostatniego sie nie zgodze. dla mnie historia gejowskiej, zakazanej milosci nie jest wzruszajaca, przy czym nie jestem homofobem;]