Zielona mila
The Green Mile
1999
Bo traktuje widzów jak dzieci. Ociera się o autoparodie, bo wali łopatą w czaszkę widza i mówi: W tym momencie masz się zasmucić, a w tym zaśmiać. Chwyty dramaturgiczne jakich łapie się twórca filmu, ale też sam King są bardzo prostackie.
Bo traktuje widzów jak dzieci. Ociera się o autoparodie, bo wali łopatą w czaszkę widza i mówi: W tym momencie masz się zasmucić, a w tym zaśmiać. Chwyty dramaturgiczne jakich łapie się twórca filmu, ale też sam King są bardzo prostackie.
Rozumiem, że niektórzy, szczególnie ci " mądrzejsi", fanatycy ambitnego kina itp mogą nie lubić "Zielonej mili" jednak denerwuje mnie kiedy ktoś pisze, że jest to film dla dwunastolatków czy prostaków. Moim zdaniem poziom wykształcenia nie świadczy o tym czy ktoś ma klasę czy nie, ale żeby obalić tezę, ze film jest...
Zacznę w sposób kurtularny, gdyż nie chcę byście donosili i konfidentowali na mnie :).
Uważam, że ten film to jest porażka kinematografii, TAKIEgo tragicznego filmu ze świecą szukac w czeluściach Charona.
Argumenty :
1. Zacznijmy od głównego bohatera. Ten duży murzyn jest za duży, stanowczo za duży. Nie ma...
Dwa dramaty.
Dwa filmy, które w rankingu łapią się w TOP 10.
Ale który lepszy?
"Zielonej mili" nie widziałem ale dziś się to zmieni.
I tak się zastanawiam jak wypada w porównaniu do genialnego "Skazani na Shawshank", którego oceniam na 10/10.
oglądałem film oraz, jako fan prozy Kinga, czytałem książkę więc znam temat. Film trochę zbyt emocjonalny, czysty i mało mroczny za to bardzo dobrze zagrany przez świetnie wyselekcjonowanych aktorów.
Totalne nieporozumienie. Czegoś tak złego, tak płytkiego, przerysowanego i obraźliwego dla widza nie widziałem nigdy wcześniej ani później. Jeden z najbardziej przereklamowanych filmów w historii kina.
jeden z najlepszych filmow jakie widzialem jest poprostu niesamowity mysle,ze kto na nim nie plakal nie ma serca....
