Film strasznie długi, ale to pewnie przez to, że reżyser chciał pokazać jak najwięcej z tych wydarzeń.. Ja uwielbiam kryminały, ale ten nie należy do moich ulubionych.. Początek, jak to sie mówi, wciągnął mnie w film, ale potem robił sie coraz bardzej nudno..

Zgadzam się z tobą. Po zarysowaniu fabuły film ciągnął się jak flaki z olejem i dopiero ostatnie 45 minut wynagrodziło mi poczucie zmarnowanego czasu. Rola Jake'a rzeczywiście nie powala na kolana a Sherlock bez Watsona wpada w alkoholizm...Hm, pomimo wszystko film warto było obejrzeć.

Na początku zapowiadało się ciekawie, ale koniec końców film okazał się przydługi. Ledwo doczekałam finału. To jest film przeznaczony dla wytrwałych fanów gatunku, bo naprawdę ponad 2h to dłuuugo. Średni. Tyle.

to az szokujące ze to film finchera

Historia i sama postać mordercy jest bardzo ciekawa i intrygująca i myślę, że można to było przedstawić w dużo ciekawszy sposób. Jak kolega wyżej napisał film strasznie się ciągnie i dłuży, klimat niby jest, napięcie się pojawia ale przez te przydługie, niezbyt porywające sceny średnio da się to odczuć. Nie oczekiwałem w żadnym wypadku filmu sensacyjnego czy jakichś spektakularnych akcji ale spodziewałem się, że po prostu będzie mi się lepiej 'Zodiaka' oglądało.