Film byłby o wiele lepszy gdyby nie irytująca Kożuchowska...
(arystoteles papas) żaden kurde pitagoras nie będzie mi ziemi odbierał :D
A jak się ten cytat ma do tego co napisałam?;)
Otóż to! Również drażni mnie Jej osoba w filmie.
Zgadzam się całkowicie postać, którą gra Kożuchowska jest przynajmniej... nieprzyjemna w odbiorze :P Dodam jeszcze, że postać którą gra pani Bujakiewicz jest wręcz odstręczająca, masakrycznie.
ale nikt nie wspomni o świetnej grze aktorskiej grabowskiego, żółkowskiej, topy, bo oczywiście kożuchowskiej zazdrościmy i jest częściej an pudelku;]