Pozwoliliśmy sobie wczoraj zażartować z Was i opublikować zmysloną informację o ekranizacji
"Gdzie przykazań brak dziesięciu". Niestety, na razie nie planowana jest żadna ekranizacja prozy Joe Alexa, choć cała nasza redakcja wierzy, że kiedyś to nastąpi.
PS. Driver55, następnym razem napiszemy, że Indiana Jones będzie poszukiwał bursztynowej komnaty, albo, że FBI zaczęło dystrybuować filmy. Wtedy na pewno będzie bardziej prawdopodobnie i zapewne śmieszniej. :P
"Gdzie przykazań brak dziesięciu", jedna z najlepszych powieści w dorobku polskiego mistrza kryminału Joe Alexa doczeka się swojej ekranizacji. Prawa do adaptacji zakupiła nowopowstała firma Crime Production, której szefem jest Zbigniew Tokarzewski - biznesmen, który swoich sił zamierza spróbować jako producent filmowy.
Nie wiadomo na razie jacy aktorzy zagrają główne role w filmie. "Chciałbym aby byli to popularni artyści, którzy przyciągną do kin widzów" - powiedział w rozmowie z nami Zbigniew Tokarzewski. "Prowadzę rozmowy z agentami różnych aktorów. Bardzo chciałbym aby główną rolę - detektywa Joe Alexa zagrał
Zbigniew Zamachowski, ale na dzień dzisiejszy są to jedynie pobożne życzenia".
Prace na planie miałyby się rozpocząć w przyszłym roku. Wśród kandydatów na stanowisko reżysera wymieniany jest
Władysław Pasikowski. Rolą narzeczonej Joe Alexa poważnie zainteresowana jest
Agnieszka Włodarczyk.
Akcja
"Gdzie przykazań brak dziesięciu" rozgrywa się w posiadłości emerytowanego brytyjskiego generała - dziadka narzeczonej głównego bohatera, który w tajemniczych okolicznościach zostaje zamordowany. Joe Alex rozpoczyna śledztwo i szybko odkrywa, iż każdy z gości generała miał powód by się go pozbyć...