Nieoficjalnie mówi się, że zapowiadany jako olbrzymi przebój
"Tomb Raider" może okazać się gigantyczną klapą. Kilka dni temu odbył się specjalny, zamknięty pokaz filmu, w efekcie którego Simon West, dotychczasowy reżyser obrazu, został odsunięty od projektu i zastąpiony przez kogoś innego. Jedna z osób obecnych na pokazie powiedziała, że filmowy
"Tomb Raider" "nie daje się oglądać".
Teraz wytwórnia Paramount robi wszystko, żeby poprawić obraz i zdążyć z pracami na 15 czerwca, kiedy to ma się odbyć oficjalna premiera filmu.