Służący w Iraku polscy żołnierze zostaną bohaterami serialu telewizyjnego
"babilon.pl" - poinformowała "Gazeta Wyborcza".
Pracują przy nim cztery ekipy filmowe pod kierunkiem różnych operatorów i reżyserów. - To było konieczne z powodu pogody w Iraku - mówi producent Jacek Gwizdała, szef łódzkiego Contra Studio. - Ekipy pracują w bardzo ciężkich warunkach po 14 godzin na dobę. Po miesiącu przerwa jest niezbędna. Nad koordynacją zdjęć i montażem wszystkich materiałów czuwa łódzki dokumentalista
Wojciech Maciejewski. Wspólnie z Jackiem Bławutem zrealizowali parę lat temu głośną telenowelę o wojsku
"Kawaleria powietrzna" (także produkcji Contra Studio).
- Ale to będzie zupełnie inny serial - tłumaczy
Maciejewski. - Tematem
"Kawalerii..." było kształtowanie przyszłych żołnierzy, a
"babilon.pl" opowiada o zawodowcach, którzy znaleźli się w niebezpiecznej sytuacji. Oni do końca nie wiedzą, czy są tam w charakterze siewców demokracji czy okupantów.
Głównymi bohaterami filmu są żołnierze. - Na ekranie pojawią się też doktor Zijad, burmistrz jednego z kwartałów Bagdadu, który spędził w Polsce 27 lat i Anna, Polka, która wyszła za mąż za szyitę i od 17 lat mieszka w Iraku - opowiada Gwizdała. - Jedną z ważniejszych postaci serialu będzie nasz człowiek w Ameryce, czyli sierżant Andrzejewski służący w armii USA.
Do końca roku powstanie 12 ok. półgodzinnych odcinków. Emisja planowana jest na styczeń w 1 TVP w cyklu "Czas na dokument".