Andrzej Gołda, autor tekstu
"Tyrmand, 1954", został zwycięzcą Konkursu na scenariusz filmu fabularnego o życiu
Leopolda Tyrmanda. Wyniki ogłoszono dzisiaj podczas inauguracji II Festiwalu Warszawskiego "Niewinni czarodzieje. Tyrmand Komeda Polański".
Jury w składzie:
Barbara Hoff,
Jacek Fuksiewicz, Dariusz Gawin,
Cezary Harasimowicz,
Krzysztof Krauze,
Tadeusz Sobolewski oceniło 13 scenariuszów. Za najlepszy z nich uznali tekst
Andrzeja Gołdy "Tyrmand, 1954". Zwycięzca otrzymał ufundowaną przez Polski Instytut Sztuki Filmowej nagrodę w wysokości 20 tys. zł.
Scenariusz osnuty na motywach
"Dziennika 1954" jest jego bardzo swobodną adaptacją. Ponadto utkano go z fragmentów dwóch powieści:
"Zły" i
"Życie towarzyskie i uczuciowe" oraz wspomnień osób, które znały
Leopolda Tyrmanda, jego przyjaciół i nie-przyjaciół. Wspomnienia te zebrał Mariusz Urbanek w książce
"Zły Tyrmand".
To opowieść o trzech miesiącach z życia pisarza opisanych w
"Dzienniku".
Tyrmand jest w tym okresie pozbawiony możliwości drukowania i zarobkowania, gnieździ się w ciasnej klitce w Ymce i przymiera głodem.
"Dziennik", który zaczyna pisać, jest wyrazem jego niezgody na otaczającą go rzeczywistość i sposobem na duchowe przetrwanie; swoistą tratwą, na której dryfuje po morzu kłamstwa...
W scenariuszu autor zawarł to, co najbardziej zafascynowało go w
Tyrmandzie: to, że był on osobowością niejednoznaczną, złożoną, zagadkową. Bez wątpienia godzien najwyższego podziwu jest heroizm, z jakim prowadzi swoją walkę z komuną, jego nonkonformizm i wierność prawdzie ("Za wszelką cenę nie kłamać, nie dać się skusić zaszczytem miejsca w drużynie kłamców!"), z drugiej strony wcale nie jest postacią posągową; jest postacią moralnie dwuznaczną: uwodzi powierzoną jego opiece nastolatkę.
Andrzej Gołda to absolwent Studium Scenariuszowego przy Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi, które ukończył w 1996 roku. Jego pierwszy scenariusz
"Biedroneczko, biedroneczko..." - napisany w trakcie studiów - wygrał w 1997 roku krajową edycję międzynarodowego konkursu o nagrodę Hartley-Merrill i reprezentował Polskę w finale w Hollywood. Ten sam scenariusz zapewnił mu udział w I Warsztatach Scenarzystów z Europy Środkowo-Wschodniej zorganizowanych przez Sundance Institute Roberta Redforda.
Ostatnio zrealizowane fabuły to
"Piekło, niebo" w ramach cyklu
"Święta Polskie" (reż.
Natalia Koryncka-Gruz) oraz
"Hania" - wyreżyserowana przez dwukrotnego zdobywcę Oscara
Janusza Kamińskiego.