W wieku 33 lat zmarł aktor
Andy Hallett. Szerokiej widowni znany był dzięki roli demona Lorne'a w serialu
"Anioł Ciemności".
Hallett od pięciu lat zmagał się z chorobą serca. Odszedł w szpitalu Cedars-Sinai w Los Angeles. Do końca znajdował się przy nim jego ojciec.