Jak informowaliśmy na stronach Filmwebu 
Ang Lee (
"Ostrożnie, pożądanie") latem tego roku miał rozpocząć zdjęcia do widowiska 3D 
"Life of Pi". Prace nad projektem zostały jednak wstrzymane z powodu zbyt wysokiego budżetu. Fox 2000 nie zgodził się na inwestycję rzędu 70 milionów dolarów.  
Młody Pi Patel płynie statkiem z Indii do Kanady. Po drodze statek tonie, a chłopiec znajduje się na tratwie ratunkowej w towarzystwie hieny, orangutana, zebry i tygrysa bengalskiego – są to zwierzęta z ZOO prowadzonego przez rodziców Patela. Razem muszą stawić czoło przeciwnościom losu, jeśli chcą przetrwać.  
To nie pierwsze problemy związane z produkcją. 
Lee nie był bowiem pierwszym reżyserem zaangażowanym do realizacji 
"Life of Pi". Wcześniej pracowali nad nią 
Jean-Pierre Jeunet i 
Guillaume Laurant (
"Delicatessen"), ale zostali odsunięci przez wytwórnię. 
Lee musi teraz znaleźć oszczędności. Jeśli mu się to nie uda, film nie otrzyma zielonego światła.