Jim Carrey użyczy głosu postaci Hortona w filmie
"Horton Hears a Who". Jest to opowieść osadzona w świecie doktora Seussa - tym samym, do którego
Carrey zawitał już przy okazji
"Grinch: świąt nie będzie". Po raz pierwszy jednak aktor będzie podkładał głos w animacji. Do filmu został także zaangażowany
Steve Carell (
"40-letni prawiczek").
"Horton Hears a Who" to opowieść o słoniu, który słyszy wołanie o pomoc dobiegające z drobiny kurzu. Choć wszyscy dookoła podejrzewają, że Horton zbzikował, sympatyczny zwierzak postanawia ruszyć z pomocą.