Nie tylko "Superman: Man of Steel" ma problemy. Flagowa produkcja Warnera planowana na letni sezon 2009 "Justice League of America" jest również zagrożona. A wszystko przez strajk scenarzystów.
Otóż mimo zachwytów Warnera nad tekstem Kierana i Michele Mulroneyów, George Miller zażyczył sobie zmian w scenariuszu. Oczywiście z powodu strajku nie ma ich kto zrobić. Bez nich reżyser nie zamierza ruszać, mimo że wszyscy aktorzy są już na miejscu w Australii.
Mówi się, że jeśli do 15 stycznia nie zostanie podjęta decyzja o rozpoczęciu zdjęć. Produkcję "Justice League" będzie trzeba przełożyć na później, a to oznacza przesunięcie w czasie premiery, a być może i konieczność kompletowania załogi i obsady od nowa.
Otóż mimo zachwytów Warnera nad tekstem Kierana i Michele Mulroneyów, George Miller zażyczył sobie zmian w scenariuszu. Oczywiście z powodu strajku nie ma ich kto zrobić. Bez nich reżyser nie zamierza ruszać, mimo że wszyscy aktorzy są już na miejscu w Australii.
Mówi się, że jeśli do 15 stycznia nie zostanie podjęta decyzja o rozpoczęciu zdjęć. Produkcję "Justice League" będzie trzeba przełożyć na później, a to oznacza przesunięcie w czasie premiery, a być może i konieczność kompletowania załogi i obsady od nowa.